iwanka1 2012-09-14

Smutne to ale prawdziwe.

pimpoli 2012-09-14

...jak również i miodóweczki
przed snem- tak do poduszeczki :))

jairena 2012-09-15

A kto Marto powiedział, że to koniec już bez spodenek lata? Oj, figlarka z Ciebie taka :)

jairena 2012-09-15

II wersja tegoż samego, jednak bardziej porządnego :

A kto Marto powiedział, że to koniec już bez spodenek latać? Oj, figlarka z Ciebie taka(ć) :)

ar2rek 2012-09-16

Miodu używać należy rok cały
W bamboszach i bez odzieży,
Bo jest on dla zdrowia wspaniały.
Na chłodne stópki i ranki
Zalecam rumu pół szklanki/przed myciem/
Z ciepłą,lipową herbatą...
I cóż Wy-niewiasty na to?/odkrycie?/

ar2rek 2012-09-16

I wersja II:

Po cóż miód i kalesony,
Gdy człek dobrze odżywiony?
Rosół z kury,stek o zmroku,
Boczek w chlebie,tłuszczyk w boku-
Przy obfitym w treść stoliku
Nie myślimy o piecyku;)

marth 2012-09-16

Koniec końców, to na Twym zdjęciu, Irena,
owego koguta koniec biega bez odzienia ! :)

marth 2012-09-16

wersja II
To chłód, Asanka, w modzie robi poprawki
i do spodenek krótkich przyszywa nogawki :)

marth 2012-09-16

W bamboszach, Akru - racja!
Wszak musi być izolacja,
bo miód ciężki, w nogi idzie,
lecz da zapomnieć o wstydzie ;)
Ot_krycie się też wtedy zdarzy,
to nie wymaga komentarzy
lecz, sącząc szklanicę rumu,
strońmy raczej od tłumu :)

marth 2012-09-16

wersja II
A jeśli, Szanowny Atrurze,
miejsca nie ma już w skórze
na rosoły i befsztyki?
Zostają tylko piecyki!
Szczególnie tym, co nie zadbali
i, jak my, nie jadali! :)

basia05 2012-09-16

ogrzewania nie włączam jeszcze, choć byłby to ratunek,
bo gdy przyjdzie roczna faktura, będzie frasunek ;)))

marth 2012-09-16

Też nie włączam, choćbym chciała,
bom centralnego nigdy nie miała
i nie stać mnie, by oń prosić,
trza sobie w chłodzie węgla nanosić :)

edge56 2012-09-16

Pledzik, bamboszki, miodzik, ciepełko?! Dla prawdziwych hardcorowców, zniewagą może być lekką!... ;-))

jairena 2012-09-17

Ustosunkuję się do wersji drugiej , iż czas na pory Pani , pókim jeszcze niedogrzani :)

anhan 2012-09-17

Opał jest, będzie ciepło w chacie,
można mieć na sobie, dalej krótkie gacie,
a w nocy, pod pierzynką ciepłą,
można i bez - by się nie upiekło☺

karin24 2012-09-18

oj jak ja kocham trzask w piecu drewna...nic piękniejszego w ciemne wieczory....witam cie Marteczko...

marth 2012-09-18

he_art rok ów wytrzyma jeszcze
może nawet rock_i dwa,
lecz z czasem wezmą go dreszcze
i się przekonać da,
że ów prawdziwy hard
odziania byłby wart ;)

stefi11 2012-09-18

Re: Bier Martuś , bier i jydz ze smakym
nojlepszy je ze syrym, a jeszcze lepszy z makym.

marth 2012-09-18

Merci, Stefko, frelko miła!
/waga jużech łodstawiła ;)/

rmks12 2012-09-18

Spodenki schować ? I Bikini ?
Nie ciężko rozstać się z nimi ?
Dość tych na pogodę dąsów !
Czas wstąpić do Klubu Morsów !

zzaza 2012-09-19

re:
i baczyć by miód przedni był
no i by dodał a nie ujmował sił

marth 2012-09-21

Gdyby wziąć pod uwagę wagę
do Klubu Morsów wstąpić mogę
lecz, choć kocham Jesień,
to z medialnych doniesień
wiem, że ciepła u nich dość mało,
a zimna nie lubi moje ciało
/z wyjątkiem lodu na kolanie/
więc wstępować nie będę, Romanie :)

jokato 2012-09-22

rady na czasie:) Pozdrawiam!