Nie wszyscy balują w Niebie!
Nad stan się bawili za życia,
nie pomagali w potrzebie,
wciąż mieli coś do ukrycia.
Zapomnieli, że z góry
widzą przez noktowizor
wszystkie w sumieniu dziury.
Nie wpuścił ich rewizor!
Jeśli się w tym wymiarze
bilans nie wyzerował,
to w pokutnym rewirze
będzie się resetował.
Można ten mozół skrócić
zasługi biorąc nowe,
kilka Zdrowaś_iek rzucić
za duszyczki czyśćcowe.
mysz44 2012-11-02
siedzę i patrzę na Niebo z ziemi
i myślę, czy będzie mi dane balować
z Nimi - Wszystkimi Świętymi?
ale jak mawiał znany ksiądz poeta,
wystarczy być tylko dobrym, by dostać się do nieba;
wypełniam więc jak mogę to przykazanie,
może i dla mnie Niebieskość
kiedyś otworem stanie...
póki co, modlitwą wspomogę
duszyczki czyśćcowe
czarewa 2012-11-02
wypijmy za błędy...
basia05 2012-11-02
ależ mi się to zdjęcie podoba ! wymowne
sherif 2012-11-02
ciepło pozdrawiam
jairena 2012-11-02
Pijarowskie metody Waćpani „ strofujesz” . Coś za coś? I przeciśnie się jakoś(ć) ?:)
agus63 2012-11-02
To ja sięgnę jeszcze głębiej...
i odmówię..
za TE, co się smażą...w...
Może, ktoś, kiedyś się odwdzięczy
i za mnie odmówi... vice versa? ;)
jokato 2012-11-03
pójdę tam gdzie spotkam znajomych...
marth 2012-11-03
Jak_oś/ć się nie przeciśnie
nikt w moim gabarycie,
więc coś za coś się wciśnie,
machniom - recepta na życie
przyszłe, czy doczesne,
bo któż to wie ostatecznie ;)
marth 2012-11-03
nie wiem, gdzie chodzą dziewczynki niegrzeczne
/ nie jestem tak niegrzeczna jeszcze / ;)