Moje wspomnienia z 2011 roku.

agus73 2018-01-07

No ale widok...woow piekne wspomnienia..miłego popołudnia niedzielnego..;-D

awangar 2018-01-07

Jest na pewno o czym wspominać patrząc na takie zdjęcie..widok zachwyca, muza wpada w ucho.....dobrego wieczoru :))

siaczek 2018-01-07

A dlaczego wtedy radośniej się śpiewało? Możesz wytłumaczyć opis?

maska33 2018-01-07

Widać to z każdą minutą kolejno odśpiewanych fraz.
Na twarzach wykonawców.
Radosne śpiewanie.
Ja wtedy tak samo.
Beztrosko.
;-)

siaczek 2018-01-07

Ja beztrosko śpiewałam w przedszkolu o chusteczce haftowanej... ;) Jednak i teraz czasem tak potrafię ;)

siaczek 2018-01-07

Re: A teraz nie ma czterech? ;)

siaczek 2018-01-07

Re: Wychowanie muzyczne odbiera się też w domu rodzinnym. Ale to prawda, że szkoły dziś nie uwrażliwiają muzycznie. Pamiętam jak mój nauczyciel muzyki w szkole średniej płakał, gdy słuchaliśmy Chopina albo Ogińskiego. Chłopcy byli zdziwieni, a dziewczynki smarkały we wszystkie cztery rogi chusteczek batystowych ;)

rita85 2018-01-08

Mmm...super wspomnienia, trzeba by powtórzyć :-)

ona11 2018-01-08

pięknie

agus73 2018-01-08

Wspaniałego nowego tygodnia zyczę....;-D

mala8a 2018-01-08

Wspomnienia im starsze tym milsze :)

jairena 2018-01-08

- Kapsali

maska33 2018-01-08

Tak;-)))

bisrole 2018-01-08

Piękne wspomnienia :)
I świat w 2011 roku był bez porównania weselszy :)