Główny atrybut:liczydło z kałamarzem oraz zatłuszczony kajet.
Dawno zapomniane nazwy,prawda?
maska33 2019-07-30
Patrząc w głąb pomieszczenia,jak mniemam ,a Ty sugerujesz,to także jest "sprzęt biurowy" służący w gotowości do wypełniania obowiązków odpowiedzialnego za całą miejscową społeczność przez 24 godziny na dobę bez względu na warunki.
Nieprawdaż?
zbibike 2019-07-30
straty też się liczy..
ewab1 2019-07-31
Moja mam pracowała w Instytucie Techniki Cieplnej. Było pół wieku temu coś takiego w Łodzi i zresztą jest do dzisiaj :). Pamiętam, że jako dziecko kilka razy byłam u niej w pracy. I pamiętam te wielkie liczydła stojące, a właściwie leżące na biurkach. I oni na tych liczydłach liczyli! Aż pewnego dnia mama przyszła z informacją jaką to nowość wprowadzili do biura - elektryczne liczydła, a jak!
femme1 2019-08-22
Nie wiem co pomyślałeś ,ale te właśnie atrybuty o których piszesz pozwoliły
Panu sołtysowi się wyspać :))