Dziś małe expresso z dużym uśmiechem.

Dziś przewrotnie zamiast felietooonu:

Propozycja na nieco "inne" śniadanie.

"Szakszuka" to moja dla Was propozycja na pożywne, jesienne śniadanie.
Jest niezłą alternatywą dla nieco spowszedniałej jajecznicy, a przygotowuje się ją równie prosto i szybko.
Choć przywędrowała aż z Bliskiego Wschodu w Polsce staje się coraz bardziej popularna.
Polecam "szakszukę" szczególnie z dodatkiem świeżej mieszanki sałat z roszponką.
Będzie pycha!

Składniki:

-3 garście mieszanki sałat Finezja mix marki Eisberg
-3 duże dojrzałe pomidory
-1 łyżka masła klarowanego lub oliwy
-mały ząbek czosnku
-100 g czerwonej papryki
-70 g kiełbasy lub chudego boczku
-sól i świeżo zmielony pieprz
-szczypta słodkiej papryki
-3 jajka
-czerwona cebula
-świeże pieczywo,lub grzanka z masłem

Wykonanie:

Wszystkie warzywa umyć, pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w kostkę.
Na rozgrzaną patelnię z masłem klarowanym wrzucić kiełbaskę pokrojoną na małe kawałki i smażyć do zarumienienia.(Nie podjadać!)
Dołożyć drobno posiekany czosnek i krótko podsmażyć.
Dodać pomidory i pokrojoną w kostkę paprykę.
Dusić na małym ogniu ok. 15 min.
Następnie odparować nadmiar soków i doprawić słodką papryką, solą i pieprzem.
Zrobić trzy wgłębienia i wbić w nie jajka, całość posolić i gotować aż do ścięcia białek (żółtka pozostawić płynne).
Przed podaniem, do "szakszuki" dodać mieszankę sałat Finezja mix marki Eisberg.
Podawać ze świeżym pieczywem lub z grzanką.
A na deser:
dla kosmopolitów
https://youtu.be/xXBNlApwh0c

dla patriotów
https://youtu.be/BhxxvEBYNg0

Smacznego!

Czytajcie,czytajcie!
To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 1662 @ maska33