Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Dziś będzie rzecz o trzech paradoksach tylko z ostatnich trzech dni.

1) Europoseł Patryk Jaki twierdzi w mediach , że Unia Europejska jest wroga Polsce jednocześnie sam pobierając w tym samym czasie "srebrniki" z kasy tejże wspólnoty..

Przypomnę, że pensja europosłów składa się z diety i uposażenia podstawowego. Obecnie uposażenie to około 9 000 euro brutto miesięcznie (około 40 000 złotych wg. kursu z 31.05.2021 roku). Do tego dochodzi dieta europosła, czyli zwrot za koszty prowadzenia biura itp. w wysokości około 4500 euro, czyli kolejnych około 20 000 zł.

Ponadto zwrot za podróże i inne.

Jak w naszej Ojczyźnie nazywamy kogoś ,co pobiera pieniądze od wroga?

2) Z kolei minister zdrowia Andrzej Niedzielski stając w kolejnym ostrym konflikcie ze służbami medycznymi i "białym miasteczkiem" poszedł po pomysł do głowy i powołał jako remedium na swój stres nowy byt, w randze wiceministra zdrowia "do spraw dialogu z protestującymi".

W ten sposób upewnia przynajmniej mnie , że konflikt ten będzie trwał dłuuuugo, aż do kolejnych wyborów.

No bo po co taki etat?

Nowy wiceminister nazywa się Piotr Bromber i przysługuje mu uposażenie w wysokości 14 000 zł.

Piotr Bomber każdorazowo otwierając swoje usta powinien pamiętać o starszym panu, co się pozbawił życia w "białym miasteczku".

Minister Niedzielski oświadcza , że koszty żądań protestujących zamykają się kwotą bliską lotu na Marsa, jednak uparcie odmawia pokazania metody tych wyliczeń.
Bo jest ona wzięta z...internetu,czyli informacyjnego kosmosu.

W tej samej chwili w innym okienku premier Mateusz Morawiecki mówi o świetnej kondycji polskiego budżetu.

"W 2021 roku planowane dochody budżetowe są zdecydowanie wyższe niż wcześniej planowaliśmy i sięgają do 80 mld zł"- podkreślił we wtorek premier.

Jednak to polskie drogi i tory czyli infrastruktura będzie największym beneficjentem tej nadwyżki .

Czyli kontrakty i oczywiście stosownie wysokie prowizje od tychże.

I bardzo dobrze.

Ratownicy już się nie przydadzą.

"Pandemia już mija,nie ma się czego bać"-przypomnę lipcowe prorocze słowa premiera Mateusza Morawieckiego tuz przed wyborami.

Dziś w czasie negocjacji idealnie pasują by je przypomnieć.
W trakcie rozwijającej się czwartej fali.

Zasilony za to też będzie 6 % kwotą rządowy fundusz nagród i premii.

Także armia została znaczącym beneficjentem z dodatkowymi prawie 7 mld zł.

Dla służby zdrowia przeznacza się jedynie 1 miliard złotych.
Na energetykę-nawet mniej niż w mijającym budżecie.

Przypominam , że budżet na 2021 rok przewidywał deficyt już przy jego uchwalaniu w 2020 roku w wysokości 82.3 mld zł.

A na głowie od lat ciągnący się spór z UE w sprawie praworządności i ostatnio zapowiedziane kary za brak porozumienia z Czechami.

3) A teraz kolejny i najważniejszy paradoks.

Mateusz Morawiecki chwali się ogromną nadwyżką budżetową i tym uzasadnia taki a nie inny podział przytoczonych przez mnie "nadwyżkowych "kwot.

Każdego prawie dnia upewnia mnie i suwerena , że stan finansów naszego państwa ma się świetnie pod rządami zjednoczonej prawicy.

Jednak w nowej ustawie budżetowej na 2022 rok, czytam, że ten sam rząd z podpisem tego samego premiera i tego samego ministra finansów podnosi podatki uzasadniając to tym, że ten budżet jest, i będzie zagrożony,gdy tych podwyżek nie będzie.

To jak bym czytał list schizofrenika ,żyjącego w dwóch, równoległych światach.

Ciekawe,czy Wy zauważyliście to samo?

Kto Nam pomoże?

Panie...... Boże?

Jaki piątek, takie wiadomości.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie, oglądajcie !

Ale czytajcie i oglądajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

A już coraz mniej tych źródeł i tych autorów "suchych" informacji, nie opatrzonych sugerującym czytelnikowi komentarzem-jak mają ..... rozumieć.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.

Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 2287 @ maska33.