Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
1. Prezydent Rzeczypospolitej za naruszenie Konstytucji, ustawy lub za popełnienie przestępstwa może być pociągnięty do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu.
2. Postawienie Prezydenta Rzeczypospolitej w stan oskarżenia może nastąpić uchwałą Zgromadzenia Narodowego, podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego na wniosek co najmniej 140 członków Zgromadzenia Narodowego.
3. Z dniem podjęcia uchwały o postawieniu Prezydenta Rzeczypospolitej w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu sprawowanie urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej ulega zawieszeniu.

Uprawnienia Prezydenta RP w zakresie bezpieczeństwa i obronności państwa jak większość z Was wie, wynikają wprost z postanowień Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.

Przepis art. 126 ust. 2 Konstytucji RP stanowi, że "Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.".
Ponadto na podstawie przepisu art. 133 Konstytucji, Prezydent jest reprezentantem państwa "w stosunkach zewnętrznych".

Zgodnie z zapisem art. 4a, ust. 1 ustawy, Prezydent:

-zatwierdza, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, strategię bezpieczeństwa narodowego;

12 maja br. Prezydent Andrzej Duda zatwierdził nową Strategię Bezpieczeństwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej. Strategia uwzględnia wszystkie aspekty, które wydarzyły się pomiędzy 2014 r., a dniem dzisiejszym; także kwestie związane z epidemią.

-wydaje, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, w drodze postanowienia, Polityczno-Strategiczną Dyrektywę Obronną Rzeczypospolitej Polskiej oraz inne dokumenty wykonawcze do strategii bezpieczeństwa narodowego;

Tu również ukazało się POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 29 grudnia 2018 r. o wydaniu Polityczno-Strategicznej Dyrektywy Obronnej Rzeczypospolitej Polskiej.

-zatwierdza, na wniosek Rady Ministrów, plany krajowych ćwiczeń systemu obronnego i kieruje ich przebiegiem;

Ostatnie takie przedsięwzięcie pan prezydent odbył 29 maja 2019 r. z udziałem najwyższych władz państwowych. Wtedy to rozpoczęło się ćwiczenie systemu obronnego KRAJ 19. Była to największa gra decyzyjna przeprowadzona w Polsce od 2004 r., mająca na celu sprawdzenie mechanizmów reagowania w przypadku zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa kraju.

Jednak od tego czasu minęły ponad dwa lata a czas przyniósł nam pandemię i hybrydowe ataki na granicę polsko-białoruską oraz na pocztę najważniejszych osób w państwie zwane wyciekiem e-maili z poczty Michała Dworczyka.

Czas panie prezydencie na kolejną inicjatywę.

Tyle,że po pozbyciu się przez byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza doświadczonych analityków i oficerów planowania, a w MSZ wyrzucenia przez kolejnych trzech ministrów doświadczonych dyplomatów nie ma odważnego, który by zaproponował przeprowadzenie takiego kompleksowego ćwiczenia, a co dopiero jego przygotowanie.

Bo tam trzeba określić i cele szkoleniowe, zagadnienia szkoleniowe i formy przećwiczenia epizodów w poszczególnych etapach, przygotowanie bazy danych do przeprowadzenia oceny sytuacji, bazę informatyczną zawierającą ogromny zasób potrzebnych danych, no i umiejętność przez autorów a potem uczestników tego ćwiczenia wyciągnięcia odpowiednich, prawdziwych, a nie oczekiwanych wniosków.

A na zakończenie ćwiczenia ich właściwa interpretacja i opracowanie wniosków i przekucie ich w zadania podmiotom administracji cywilnej państwa, szefom gospodarki oraz rodzajom wojsk .

Komu by się chciało aż tak ryzykować?
Przeczekamy?
Po nas choćby potop?

Patrząc na postać pana prezydenta patrzę nie tylko na przekaz medialny jaki serwują nam media narodowe, ale mam ciągle z tyłu głowy ukazaną siłę charakteru Andrzeja Dudy w czasie , gdy to MON kierował Antoni Macierewicz ręka w rękę z Bartłomiejem Misiewiczem .

Wtedy nastąpiło zaoranie przemysłu zbrojeniowego (gdzie był pan prezydent?), czystki kadrowe i nieustanne poniżanie oficerów od podporucznika do generała, które nie doczekały się reakcji zwierzchnika Sił Zbrojnych jakim jest prezydent RP.

Podobnym "męstwem" wykazał się prezydent w sprawie telewizji rządowej. Podpisał przecież ustawę przekazującą przez kilka kolejnych lat po 2 mld zł na tę instytucję, która każdego dnia mnie nie informuje, tylko indoktrynuje.

Czyli nie podaje informacji, która zaraz by nie była opatrzona komentarzem opłaconego redaktora, jak mam tę informację rozumieć.

Znaczy, że mój mózg już nie jest mi potrzebny do samodzielnego myślenia?

W tym systemie-tak!

Otóż przypomnę, że jednak podpisał tę ustawę pod stanowczym dla prezesa Kaczyńskiego warunkiem, że dojdzie do dymisji Jacka Kurskiego-prezesa TVP.

Kurski, mający poparcie Jarosława Kaczyńskiego ostatecznie ośmieszył prezydenta.

Wrócił bowiem niebawem na poprzednie stanowisko, a prezydent na długo wtedy ukrył się w pałacu.

Nawet taki Jacek Kurski nie ma krzty respektu wobec prezydenta, więc jaki mają mieć kabareciarze czy głowy innych państw?

Bo wiedzą, że ten człowiek w stworzonym przez prezesa Kaczyńskiego systemie nie ma żadnej mocy politycznej.

Nawet dwa "ciuty":

ciut,ciut!

Czy mój Adwersarz ma może inne zdanie?

Zapraszam do zaprzeczenia i przytoczenia druzgocących przykładów.

Jak przepuszczam , że siedząc w fotelach zacisza domowego tak Jarosław Kaczyński jak i Jacek Kurski skręcają się ze śmiechu gdy słyszą na wiecach czy w mediach jego opowieści , jakim jest to mocarzem politycznym w Europie.

Już dawno Beata Szydło ogłosiła, że 500+ to pomysł prezesa PiS, a od paru miesięcy prezydent jeżdżąc po kraju (zwłaszcza nasilenie wystąpiło w czasie wyborów) przypisuje to sobie.

Ja załatwiłem, ja kazałem, ja nie pozwolę, ja gwarantuję itp.

Polityczny Batman.

Chyba celnie ujęty Adrian przez kabareciarzy, w pamiętnym "Uchu prezesa".

To najcelniejszy portret wypełniony hipokryzją, którą zajmuję się tu od ponad roku.

Czy prezydentem może być człowiek , który panicznie boi się Jarosława Kaczyńskiego?

Nie tylko może, ale w tym systemie nawet -musi!

Pięknie to ujął Andrzej Mleczko w swojej rysunkowej satyrze.

Prezydenta , który by chronić majątki np premiera i jego żony , odsyła obiecaną i uchwaloną ustawę o jawności majątków osób najbliższych rządzących do Trybunału Konstytucyjnego po to, by tam została uwalona.

Prezydenta, który jako pierwszy w państwie strażnik Konstytucji, łamie ją wielokrotnie i pozwala na jej łamanie.(na przykład wybory z pominięciem PKW).

Prezydent , który jest gorliwy w swoich praktykach na pokaz jak dewot.

Ale najważniejszy grzech , mówiący o wiarołomności chyba nie pojął , omijając zapisy wspomnianej Konstytucji.

Zapamiętajcie, że ludzie , którzy są zadowoleni z tego, co zrobili (dla Polski), w dłuższej perspektywie tracą kontakt z rzeczywistością.

Co było do udowodnienia.

I na zakończenie przytoczę -dla czytających mnie znawców problemów toczących polską armię, a zwłaszcza tych, już w mundurach, co to chcą pod tym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych robić błyskawiczna karierę, nawet do otrzymania lampasów generalskich- przykład.

Jaka jest najkrótsza droga do podpisu prezydenta do kolejnej nominacji?

Zatkać organ powonienia i pójść śladem generała Głąba, który w 2016 roku wydał rozkaz nr 15871/16 i wysłał go do wszystkich jednostek Garnizonu Warszawa, którym dowodził:

"Polecam aby podstawowym źródłem informacji pozyskiwanych z mediów w codziennej działalności służbowej były programy telewizji publicznej, w szczególności TVP Info".

W nagrodę został namaszczony przez Antoniego Macierewicza na generała i wprowadzony za zgodą prezydenta do garnizonu stołecznego przez samego Bartłomieja Misiewicza.

Co to znaczy mieć pamięć słonia.

Jako i ja.

Dokończenie poniżej.

maska33

maska33 2021-12-08

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie, oglądajcie !

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego dostępnych wydawnictw.

❄️ 28 542 / 592☠

Copyright 2512 @ maska33.

styna48

styna48 2021-12-08

Brawo Ty, wszystko wypunktowane .

maniek4

maniek4 2021-12-08

Re: Pokryta śniegiem.

tebojan

tebojan 2021-12-08

Może doczekam jeszcze na prawdziwe zmiany i rozliczenie tej zorganizowanej grupy szkodników.

halka

halka 2021-12-08

Łamie Konstytucję RP, ośmiesza Polskę i hańbi zaszczytny urząd Prezydenta RP ale dla partii PiS to prezydent marzeń... Podpisze wszystko, co położą na stole, wykrzyczy wszystko, co każą wykrzyczeć... Manekin.

dodaj komentarz

kolejne >