W związku z tym, że dostałem zawoalowane ostrzeżenie na temat poruszanych przeze mnie tematów w moich tu publikowanych, w moim fotoblogu felietooonach, postanowiłem dziś skonsultować moje dotychczasowe i przyszłe teksty z moim prawnikiem.
Wiem już, że tak sam przywoływany przeze mnie wstęp jak i każde zakończenie takowych wypełnia większość znamion prawnego zabezpieczenia moich dóbr osobistych.
A niektórzy mi to wypominali i podśmiewali się .
Radzę, korzystajcie też z porad adwokata.
Copyright 2947 @ maska33