Dla fanów "five o'clock".

Dla fanów "five o'clock".

Polecam czarną, pakowaną już w Kenii.

Smak, przy zachowaniu procedur-wyśmienity.

Przypominam, że to wytrawni koneserzy herbat z Imperium Brytyjskiego zagospodarowali ogromne plantacje kenijskiej czarnej herbaty pod stworzonym w 1920 roku Brytyjskim Protektoratem Afryki Wschodniej.

Patronował mu ogromny smakosz i znawca tego naparu-lord Delamere.

Prawdą jest, że posiadał on i inne, nie najlepiej się nam kojarzące cechy, ale to nie jest temat na dziś.

Smacznego.

Copyright 3578 @ maska33

pit69

pit69 2022-12-30

Nawet łyżeczka oryginalna...:)

awangar

awangar 2022-12-30

Pachnie mi dobrą herbatą.

maska33

maska33 2022-12-30

Nie dotyczy to Tych, co mają już swoje stare przyzwyczajenia.
Otóż herbatę pijemy nie słodzoną, nie zabielaną (bawarka) i bez cytryny.
Tylko wtedy odkryjemy (codziennie) nowy jej smak.

ewulka

ewulka 2022-12-30

oczywiście najlepsza herbata bez cukru i cytryny :)

wigor12

wigor12 2022-12-30

:) Ale nie częściej niż raz dziennie, potem kawusia:))

halb09

halb09 2022-12-31

Oprócz porannej kawy, piję herbatę kilka razy dziennie:) Taką najprawdziwszą:)

dodaj komentarz

kolejne >