Marianna Orańska bez wątpienia miała zmysł wykraczający poza sztywne ramy roli, którą wyznaczyły jej realia ówczesnej epoki.
Podobna w tym była nieco do żyjącego w jej czasach równie słynnego szalonego Ludwiga II z Bawarii, który na przekór obyczajom i nakazom, chciał żyć w zgodzie ze sobą, tworzyć i działać.
Był w Bawarii mecenasem sztuki, wielbicielem twórcy i klasyka niemieckiej opery Wagnera, nietuzinkowej architektury...
Skończył śmiercią samobójczą , odbierany przez Mu współczesnych jako człowiek szalony....
Marianna była też, podobnie jak księżna Daisy z Wałbrzycha, postacią, która na tyle silnie wpisała się w krajobraz kulturowy regionu, że pamięć o niej, swoista legenda, nie tylko przetrwały wymianę ludności tych ziem, ale wręcz zapewniają okolicy unikatową marketingową markę.
Ślady tej niezwykle ambitnej i wyzwolonej władczyni odnajduję na całym pograniczu Polski i Czech, także w dwóch sudeckich powiatach: kłodzkim i ząbkowickim.
Aktywność orańskiej królewny odcisnęła piętno na obszarze siedlisk Masywu Śnieżnika.
Na pamiątkę i poczuwając się do kontynuowania pamięci Marianny Orańskiej ,także mieszkańcy Międzygórza ufundowali tablicę Jej poświęconą.
Szkoda, że mało widoczną, w pewnym oddaleniu od drogi , w wyrośniętej trawie..
Ja wiedząc od lat, gdzie się znajduje- odszukałem i dzielę się wiedzą.
W garnku widziałem już kilka fotek tegoż miejsca.
Copyright 3916 @ maska33
mpmp13 2023-06-19
https://www.garnek.pl/mpmp13/29466851 . Udało mi się w 2015 i 2016 odwiedzić Kamieniec Ząbkowicki i podziwiać wspaniały pałac Marianny Orańskiej .