Motto:
Jarosław Kaczyński w Sokołowie Podlaskim:
"I Polska będzie taka, jak trzeba".
Credo: https://youtu.be/58t-vuIJN7M?feature=shared
Przypomnę, że krótko po tragedii smoleńskiej Jarosław Kaczyński do imperium Kremla i jego poddanych przemawia zupełnie inaczej .
9 maja 2010 roku świat obchodzi rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami hucznie świętowaną w Moskwie.
Jarosław Kaczyński wówczas wygłasza "Orędzie do Rosjan".
Nie na żywo.
Mediom przedstawia nagranie:
https://youtu.be/rjfUm6mbBv4?feature=shared
Za to w 2017 roku , ten sam Jarosław Kaczyński wykrzyczy nie do Rosjan, ale w polskim Sejmie, do polskich, prozachodnich posłanek i posłów polskiej opozycji, którzy ośmielili się go skrytykować te słowa:
"Wiem, boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojej świętej pamięci brata, niszczyliście go zamordowaliście go, jesteście kanaliami".
https://youtu.be/qND2I9LYLyg?feature=shared
Czemu to?
Bo przypomnieli mu , że to jego brat, prezydent Lech Kaczyński, wcześniej prezes NIK, potem prezydent Warszawy a następnie jako minister sprawiedliwości szanował niezawisłość sądów, tak niszczoną siedem lat po jego śmierci, przez Jarosława.
Mój dzisiejszy rocznicowo - miesięcznicowy, ważny i na czasie felietooon, może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.
1) Niedawno, w telewizji publicznej, obejrzałem po raz trzeci film z 2010 roku , pt "Mgła".
Tak, o tamtej mgle.
Wiem, Ci czytający mnie zdziwią się, że dziś przywołuję ten propagandowy w swej wymowie film.
I że zaraz przeczytają słowa, których by się może i nie spodziewali w moim fotoblogu.
Ja chcę być jednak uczciwy w swoich ocenach ( i tak przecież subiektywnych) ponieważ taki stan emocjonalny, po podobnych i w moim życiu zdarzeniach, i dla mnie nie był onegdaj obcy.
Pragnę przypomnieć , że zawarte w tym propagandowym filmie wypowiedzi to wówczas jeszcze całkiem świeże , a jeśli nawet subiektywne, to jeszcze nie kłamliwe w swej wymowie oceny, a także oskarżenia, w formie relacji z ust osób, które były świadkami organizacji tej wizyty, a potem uczestniczące w ostatnim pożegnaniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Mgła ta , która od 10 kwietnia do dziś skrywa jedną z największych tajemnic prezesa i całego jego ugrupowania w kwestii stosunku do Platformy Obywatelskiej i samego Donalda Tuska, aż do dnia napisania tego tekstu.
Nie jestem psychologiem, chociaż przez trzy pierwsze lata w czasie studiów miałem ten przedmiot do zgłębienia.
(Zapewniam, że egzamin końcowy zaliczyłem na piątkę).
Po prostu postawiłem się w miejscu prezesa , wysłuchując relacje -które jak jeszcze widać, wywołujące ogromne poruszenie u osób, nie tylko z grona najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego.
Żeby nie przynudzać.
Polityka to nie francuski Wersal.....
https://garnek.pl/maska33/37413891
Jak to ujęli dwaj Nasi koledzy z garnka (Kolego because- miałeś rację): "polityka to bagno".
Po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego tylko naiwniak musiał się spodziewać daleko posuniętej uprzejmości w ułatwianiu odchodzącej tak niespodziewanie z polityki i znienawidzonej przez formację Platformy Obywatelskiej partii Prawo i Sprawiedliwość.
A zwłaszcza najbliżsi pracownicy kancelarii prezydenta Kaczyńskiego.
Podane przykłady nieludzkiego, wręcz "chamskiego" traktowania współpracowników przez urzędy, a przede wszystkim organizatorów pogrzebu, do dziś budzą także i mój niesmak.
Ale to tylko polityka.
Nie Wersal, (jak wspomniałem).
To, tamte zaistniałe fakty, to tamta atmosfera, wywołały i pozostawiły według mnie w psychice Jarosława Kaczyńskiego nieprzemijającą chęć odwetu, wręcz osobistej zemsty, na osobie Donalda Tuska.
Dla mnie ten stan emocji wtedy-zrozumiały.
To koszty uprawianej polityki i ..wiek..
Ale po tylu latach, gdzie wielu podobnym czas zabliźnia rany, pozwala wybaczać - jest to stan , który niepokoi i budzi moje coraz większe obawy, zwłaszcza , że życie prezesa nie jest wieczne, a chciałby swoim przykładem jak widzę, pociągnąć za sobą, w ten swój osobisty konflikt z Tuskiem- miliony Polaków, wykorzystując do tego święto demokracji-czyli nadchodzące wybory parlamentarne.
I to mu się udaje.
Ale tego zrozumieć już po swojemu nie potrafię, chociaż wiem, że to też tylko......polityka.
I dalej, to nie Wersal.
Tyle, że to polityka przepojona nienawiścią z nieodłączną z nią płonącą zemstą, co widać w czasie wystąpień na kolejnych piknikach.
https://youtu.be/E6o1ucqcSgQ?feature=shared
Podsumuję: rozumiem jego emocje po kwietniu 2010 roku.
Ale po 13 latach- w żaden sposób -już nie.
https://www.youtube.com/shorts/4hQKrpWxf54?feature=share
2) W latach 2005 -2007 ten sam Jarosław Kaczyński zapraszał jeszcze profesorów ekonomii i profesorów prawa, do udziału w reformowaniu gospodarki Naszego państwa, w tym reformy wymiaru sprawiedliwości .
Ale ponieważ oni informowali go, że forma i metoda, czyli kierunek tych reform nakreślany według prezesa, jest niezgodny z konstytucją, a przede wszystkim z ustrojem , jaki panuje w Rzeczpospolitej, to jak to on potem publicznie nazwał, że wykształciuchy nie chciały realizować jego celów owych reform, więc ostatecznie zrezygnował z ich udziału.
Dlatego też znienawidził owych wykształciuchów i Im podobnych, a postawił na ludzi skompromitowanych, niekoniecznie nawet z maturą..
Bo byli mu wierni i bezkompromisowi w odrzucaniu kolejnych oskarżeń.
Przypominam, on już to robił za pierwszych rządów PiS, gdy sam zapragnął być premierem, po zdymisjonowaniu Kazimierza Marcinkiewicza.
3) Niektórzy pamiętają jak ja, że to Kain zabił swojego brata Abla.
Potem, spłodził z swoją matką (?) kolejnych braci-synów i córki, które rozpoczęły ekspansję człowieka na ziemi.
Tego Biblia nie uszczegóławia, ale skoro Adam i Ewa byli pierwszymi (i jedynymi) ludźmi, ich dzieci nie miały innego wyboru, jak tylko żenić się ze swoim rodzeństwem.
Bóg nie zabraniał wtedy małżeństw między rodzeństwem do czasu, kiedy było tylu ludzi, że małżeństwo między rodzeństwem nie było koniecznością (Księga Powtórzonego Prawa 18:6-18).
Do dziś, skutkiem kazirodztwa jest genetyczna nieprawidłowość u dzieci spłodzonych w takim związku.
Fajny początek został nam zaserwowany w Piśmie Świętym.
Prawda?
Ale kto tym, co kiedyś Bóg stworzył, ( na swoje podobieństwo) dziś chce dyskutować?
Dziś wybiera się z Biblii te fragmenty, które biją w tęczowych, w gender, itp.
Jest tak ułożona, że każdy z jej zapisów coś może dla siebie akurat wybrać.
Nikt temu nie zaprzeczy, no bo skąd ze strony polskich biskupów tyle błota wylewa się w stronę papieża Franciszka, który cytuje czasem te omijane zapisy pisma świętego?
Grzech pierworodny stał się więc Naszą podwaliną, kamieniem węgielnym , początkiem cywilizacji człowieka, a zabójstwo brata przez brata, rozpoczęło czas kolejnych, niekończących się zbrodni i umocnienia się nieprawości.
A wspomnianego kazirodztwa nawet wśród papieży.
Kto nie wierzy, nie poczyta chociażby historię Borgiów.
Tę, zapisaną także w Instytucie Papieskim.
Ciekawym , czemu podręcznik HiT, nic na ten temat nie mówi.
4) Jarosław Kaczyński , wbrew temu, co często czytam tu w garnku,( chodzi o inwektywy- kto chce , to znajdzie) jest niewątpliwie człowiekiem inteligentnym , tyle że niezwykle cynicznym.
Od 10.04.2010 roku żyje w ogromnej traumie , a do tego z ogromnym poczuciem krzywdy.
Tym bardziej, że to on, osobiście, w 2005 roku ( jak wcześniej wspomniałem) wycofał zaproponowaną przez siebie na prezydenta RP kandydaturę profesora Adama Strzembosza , a w jego miejsce, zaproponował jako kandydata na przyszłego prezydenta swojego brata, Lecha.
Ten fakt , jako pierwszy , już według niego samego, zaważył, że pchnięcie do wielkiej polityki najbliższej mu osoby, było pierwszym i najważniejszym powodem, że pięć lat potem Lech wszedł na trap do Tu-154M, i poleciał do Smoleńska.
Ciąg dalszy poniżej.
maska33 2023-09-10
Drugi raz, w podobny sposób, był pomysłodawcą, by przed kolejnymi wyborami prezydenckimi, w ramach owej kampanii, Lech Kaczyński , już jako kandydat na kolejną kadencję , wraz z rzeszą dziennikarzy, ekipami telewizyjnymi, w otoczeniu całego dowództwa Polskich Sił Zbrojnych i innych najważniejszych osób w państwie, poleciał na obchody zbrodni katyńskiej do Smoleńska.
To nie tylko jemu kojarzy się to postępowanie z biblijnym kainowym czynem.
To poczucie bycia (pośrednio) winnym, według mnie, zmusiło go do ukrywania przez długi cza, przez znajdującą się w owym czasie w szpitalu jego Matką , Jadwigą, faktu katastrofy Tupolewa.
Usprawiedliwiając przez kolejne dni nieobecność Lecha, przynosił przecież według jego samego relacji , do szpitala, specjalnie wydrukowane egzemplarze gazet, informujących o kolejnej podróży Lecha, tym razem do Brazylii.
W tym czasie , sam przygotowywał się psychicznie do stanięcia twarzą w twarz przed Matką , z tą straszną wiadomością.
Ciąg dalszy niżej.
maska33 2023-09-10
Co wtedy od Niej*** usłyszał, nie jestem nawet sobie wyobrazić.
5) Na zakończenie mam jeszcze jedną, ostatnią już w kolejności propozycję do pytania referendalnego:
Czy Jesteś za tym, by to właśnie taki człowiek, z mentalnością i wizją ciągłej rozprawy z ciągle wynajdywanymi nowymi "wrogami " (samego prezesa PiS), rządził Rzeczpospolitą przez kolejne cztery lata ?
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Ciąg dalszy poniżej.
maska33 2023-09-10
Legenda***
Cytaty z wywiadu, jakiego udzieliła śp Jadwiga Kaczyńska Vivie,
Redakcja:
(...) Czy Jarosław bardzo zmienił się po tragedii smoleńskiej?
Jadwiga Kaczyńska:
Nigdy nie doszedł do siebie, chociaż zachowuje się normalnie.
Ktoś obcy nic by nie zauważył.
Ale ja widzę.
Jakby zapadł się w siebie.
Niby żartuje, jest wesoły, ale to nie jest taka radość pełną piersią.
Stał się zamknięty.
Życie go nie cieszy.
Ale jak już mówiłam, pracuje dla Polski, ma też inne obowiązki i to go chyba jakoś podtrzymuje.
Ale wiem, że 10 kwietnia wszystko się dla niego zmieniło" (...).
Z wywiadu dla Krystyny Pytlakowskiej "Viva".
Zakończenie poniżej.
maska33 2023-09-10
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Spokojnej niedzieli!
Copyright 4270 @ maska33
maska33 2023-09-10
I jeszcze słowo:
Nie musicie si ę wcale z tą moją powyższą krótką subiektywną analizą opisywanego przypadku zgadzać.
Ważne dziś, że ją w całości przeczytaliście.
Zapewniam Was, mając na myśli przyszłość- warto było przeczytać.
A teraz wyjazd , daleko na południe. Taka wyprawa domorosłego historyka na Morze Śródziemne.
Osobiście zobaczyć co tam na placówce w trawie piszczy.
Będę zaglądał!
maska33 2023-09-13
Pragnę zwrócić tym, co omijają wstawione przeze mnie linki, że pierwszy od góry, pokazuje stan wyjściowy i plany Jarosława Kaczyńskiego, jeszcze senatora z 1991 roku, na realizację wizji Naszego państwa, według jego stanu umysłu.
Ciekawą staje się w konfrontacji z dzisiejszym stanem Polski odpowiedź Kaczyńskiego na zadane przez red Czabańskiego (20 minuta) pytanie.
Czy ktoś uważny widzi tej wizji dzisiejszego prezesa PiS podobieństwa, lub różnice?
Taka moja, domorosłego historyka -rola.
maska33 2023-09-13
Do kopertki wpłynęło pytanie , od osoby, która zaraz potem usunęła swoją galerię.
Grzeczna druga "policjantka".
Pominę wstęp, z inwektywami, a odpowiem na zawarte tam pytanie.
Sens jego taki:
Na jakiej podstawie śmiem twierdzić ,że prezes zrezygnował z naukowców, a przyjmuje pod szyld PiS nieudaczników i osoby nie wykształcone.
Ostatnim tego przykładem jest kariera biznesowa oraz postawa rodzinna pana kandydata na posła Roberta Bąkiewicza. https://youtu.be/Pwh0VnJ1bAw?feature=shared
Przypomnę karierę Bartłomieja Misiewicza , pomocnika aptecznego, w roli rzecznika MON i szefa gabinetu Antoniego Macierewicza.
Profesor prawa jako kwiatek u kożucha, minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau - prawnik- też ostatnio chwały prezesowi nie przynosi. Afery nie powstały z niczego.
Mamona, mamona.
maska33 2023-09-14
Ten felietoon powyżej, to również idealne odesłanie (paralela)do całkiem współczesnej historii , która wydarzyła się w kwietniu ub. roku w garnku. Sytuacji , do której doprowadziła pewna osóbka. Swoją eskalacją dokonywanych wtedy nieuprawnionych (chodzi o inny punkt widzenia) wpisów w ramach polemiki, między mną i moją Ulubioną, spowodowała stress, a właściwie sytuację, w której moja szanowana (do dziś) "Polemiczka" nie miała żadnej innej alternatywy, tylko usuniecie swojej galerii.
Teraz, jak klon Kaina, wspomina tę sytuację, zrzucając winę na ślepo drugą stronę.
Kto szuka, ten znajdzie.
Także nową odsłonę tamtej galerii.
Pozdrawiam;)
maska33 2023-09-15
Do placówki konsularnej znajdującej się pod adresem adres: Chryssanthemon 22, 154 52 Paleo Psychiko, dziś wreszcie dotarło oficjalne pismo , podpisane przez ministra spraw zagranicznych, profesora Zbigniewa Raua, uprzedzające o rozpoczynającej się kompleksowej kontroli, związanej z prowadzoną od dwóch lat przez ambasady i placówki konsularne RP nieuprawnioną polityką wizową, polegającą na wydawaniu wiz obywatelom spoza UE za pomocą firm pośredniczących, bez wymaganych przez umowę w Schengen procedur kontrolnych, za ogromne pieniądze..
Za kwoty, które staną się tematem osobnego postępowania prokuratorskiego.
Zgodnie z ustawą o dostępie do informacji, teraz można się dowiedzieć o wiele więcej.
Strach zamyka, ale też otwiera niektórym usta.
Dziennikarze mają pole do Po- PiS-u.
Pozdrawiam;)
maska33 2023-09-15
Czas teraz , po 12 dniach, na cytat klasyka, z dedykacją:
"Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,
Moja droga Orszulo, tym zniknieniem swoim!
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło".
J.K.
maska33 2023-09-16
Dziś zajrzałem i znalazłem w jednej z galerii publiczną obietnicę oddania głosu na pewnego pana, z jego banerem w tle.
I dobrze.
Jednak ten gest to zaprzeczenie propagowanym tezom w prowadzonej dyskusji owego garnkowego kolegi , dyskusji z wąskim gronem potępiającym prowadzenie dysput politycznych w garnku.
Ja w swojej opisuję tylko przykłady hipokryzji.
Zadaję pytania.Dotąd ani razu nie wskazałem na kogo mam zagłosować, ani nie namawiam też nikogo Innych.
Czasem niektórzy, po przeczytaniu przytoczonych tu moich przykładów mogą podjąć suwerenną decyzję co do osoby, do której stracili, lub jeszcze bardziej nabrali zaufania.
A tu przypominam dokonania:
https://garnek.pl/maska33/37538206
i z komentarzem autora agitki:
https://garnek.pl/maska33/37538205
Pozdrawiam nadal z daleka.
maska33 2023-09-16
Jeszcze raz te same linki:
https://garnek.pl/maska33/37538206
https://garnek.pl/maska33/37538205
maska33 2023-09-19
Relacja z Hellady poczeka teraz na odpowiedni ku temu moment.
Ta moja oferta jest przygotowana w trzech wersjach.
W słodkiej, jak greckie melony.
Twardej, jak greckie migdały i orzechy.
Kwaśnej, jak polski ocet.
Wybór zależy do Ciebie.