Moja dziś "oferta", czyli dzisiejszy felietooon, może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.
Dziś kilka słów na temat szacunku obywatela do organów własnego państwa.
Rano, przy smakowaniu kawy i po zapoznaniu się z newsami, naszła mnie refleksja, że jak by nie było-nietuzinkowy obywatel mojego państwa, nominat PiS, jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, oficjalnie ogłasza w zaprzyjaźnionych mu mediach, że nie zgłosi się (i faktycznie się nie zgłasza) na wezwanie konstytucyjnego i ustawowego organu śledczego, uzasadniając , że nie będzie brał udziału "w cyrku".
Nie zważa na to , że jego szef, prezes PiS , Jarosław Kaczyński dwukrotnie w tym "cyrku" się stawił, dając mu stamtąd przykład, jak skorzystać z okazji i podzielić przykładowym widokiem osobistej odwagi...
Ale to nie wszystko , bo tylko w jednym, z trzech śledztw dotyczących nieprawidłowości w Orlenie, Daniel Obajtek jest wezwany na 3 czerwca do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Też nie podejmuje owych zawiadomień.
Według mnie świadczy to o tym, że ten pan już przyzwyczaił się przez ostatnie lata do tego , że to państwo, jako instytucja ma służyć swoimi zasobami, instytucjami i ludźmi na jego zawołanie i dla jego osobistych potrzeb.
Państwo jemu.
Nie odwrotnie.
Nie przemknęła mu nawet przez jego targaną zespołem Tourette'a*** myśl, że w razie nieprzewidzianego zdarzenia, mającego miejsce np w Brukseli, to przedstawiciele polskich uprawnionych do tego służb i instytucji ( w przestrzeni międzynarodowej) będą mu udzielać niezbędnej pomocy konsularnej, prawnej, medycznej czy transportowej.
Nie zwracając uwagę z jakiego "cyrku", on sam pochodzi.
Takich to mamy kandydatów, do europarlamentu europejskiego.
Jakie to smutne.
Przypominam, że w swoich felietooonach, nawet tak krótkich jak ten, poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
Powyżej, to moja fotografia rysunku mistrza Andrzeja Mleczki, wykonana z jednego z zakupionych przeze mnie wydawnictw.
Legenda***:
Zespół Tourette'a pojawia się średnio u 4 osób na 10 tys., występuje trzy, cztery razy częściej u chłopców niż u dziewczynek.
Choroba ta jest nieuleczalną.
Copyright @ maska33
maska33 2024-05-29
To od razu Koleżanko kojarzy mi się z przebojem Kazika, sprzed lat.
I wymuszonym, związanym z tym utworem oszustwem, związanym z tym utworem w Radiowej Trójce:
https://youtu.be/byaJaHt0yIs?feature=shared
To styl, to norma sprzed lat ...
maska33 2024-05-29
Wielu akolitów tego pana z garnka zapyta mnie dlaczego ten pan się ukrywa, skoro nie ma statusu podejrzanego ani nie jest ścigany listem gończym?
Odpowiadam:oficjalnie Obajtek nie jest poszukiwany i nie ma statusu podejrzanego w żadnym z tych śledztw. Skoro pan Obajtek nie jest podejrzany, a publicznie głosi, że chętnie złoży wyjaśnienia, to czemu zachowuje się od pewnego czasu tak, jakby uciekał? Powód jest prosty. Gdy tylko pan Obajtek zostanie europosłem (a wygraną - jako jedynka na liście PiS - ma pewną), przed zarzutami będzie chronił go immunitet. Ale jeśli zarzuty dostanie wcześniej (np. po przesłuchaniu 3 czerwca), immunitet ich już nie obejmie. To właśnie dlatego, by bez zarzutów 'dociągnąć' do wyborów, pan Obajtek unika nie tylko komisji śledczej, ale też stawienia się w prokuraturze.
Jasne?
maska33 2024-05-29
Dla takich chwil warto mieć telewizor.
Szacun!
https://twitter.com/i/status/1795886580755816952
awangar 2024-05-29
Niesamowita Dziewczyna!
Gratuluję Jej z całego ♥.
Pan O. bawi się w najlepsze, w tym wypadku jestem mało tolerancyjna..:(