Migawka z wizyty w Gnieźnie i ziemi Gnieźnieńskiej.

Migawka z wizyty w Gnieźnie i ziemi Gnieźnieńskiej.

Na rynku w Gnieźnie trwa festiwal przysmaków, rodem z Italii.

Wybór niezły, ceny niezłe , w kupowaniu wielu ewentualnym klientom przeszkadza brak znajomości języka włoskiego, mimo, że w Polsce na wielu uczelniach są katedry romanistyki, gdzie funkcjonują też niezłe lektoraty tych języków.

No i nie każdy jest wielbicielem spożywania pokarmu, wystawionego przez tydzień na oddziaływanie kurzu, oraz owadów.

Stąd dystans i przekrzykiwanie się sprzedawców, zachwalających swoje szynki i sery.

Tylko prawdziwej włoskiej latte nie było ;(

Ale za to ja tam byłem.
A co widziałem , to Wam.... opowiedziałem.
Jak w bajce.


Copyright @ maska33

pit69

pit69 2024-08-25

Można pohandlować!:)

dodaj komentarz

kolejne >