robaczek

robaczek

u nas od rana ciemo,szaro-buro,ale nadal duszno.....zapowiadaja 40% opadow i wyglada na to,ze burza bedzie.....wczoraj wieczorem blyskalo gdzies daleko........tak wiec nastepny dzien w domu:)....nastepny tydzien ma byc ulga i troszke nizsza temp....i moze wkoncu zaczniemy jezdzic z Patrickiem do Gym...silownia....mamy kilka darmowych,ale trzeba do nich jechac,albo dlugoooo isc to jaki tu sens:)..............w czwartek mialam faceta ze spoldzielni,chyba ze 3 godz w piwnicy siedzial,4 razy w tym tygodniu byl i codziennie cos innego wymienial.....niby naprawil,dwa dni woda goraca byla....wczoraj baba zadzwonila spytac jak sie spisal i czy naprawil...powiedzialam,ze jest ok.....a dzis rano wlazlam pod prysznic i brrrr znowu zimna woda kurrrrr........jutro znowu dzwonie.....moglabym dzis,ale chociaz w niedziele chce miec spokoj .....prysznic zimny byl,a Patrick "dzien dziecka"bedzie mial:) he

mummy5

mummy5 2012-07-08

dziekuje za porade:)to ewidentnie grypa ale jakaś zmutowana.kiedy leki zawiodły pora na domowe sposoby,w zanadrzu syrop z cebuli;)pozdrawiam:)

dodaj komentarz

kolejne >