pierwszy raz w życiu...kontakt z cielęcym gnatem:))
dodane na fotoforum:
jankewa 2011-03-08
Fajnego malutkie go gnacika pierwsy raz dostałala
,teraz nie wie jak się za niego zabrać,ale napewno sobie poradzi
Miłego wieczorka Tobie Alicjo życzę
Pozdrawiam serdecznie
pomoria 2011-03-08
to będzie memlania na trochę...:-)))
jak Figa była mała i zmieniała ząbki to przynosiłam od znajomej rzeźniczki gicze wołowe...obgotowywałam je trochę i dawałam jej na rozłożonej dużej szmatce...gnat był większy od Figi, ale przynajmniej miała zajęcie i niczego w domu nie pożarła...
do tego miała zabawki więc zero zniszczeń...przez prawie 13 lat nic nie pożarła, nie rozpruła......moje słoneczko jest niesamowicie grzeczne...:-)
buziole...:-)
reni50 2011-03-08
i jak tu się do niego zabrać...
luanka 2011-03-08
n o, to ci radość ma !
Wspaniałego wieczorku :)))
piwolub 2011-03-08
Stworek aż się oblizuje, tylko ma jeden mały problem......ta kość jest większa od niego :)))
agas14 2011-03-08
to smacznego...:)
maxmen 2011-03-08
"Psia kość" ale kość... :)))