miałam dzisiaj ugotować rosołek, więc pojechałam na działeczkę po marchewkę... to było przed 14-tą.... jak widzicie, zachód słońca zastał mnie na działeczce.... tak mnie wessała robota na działce... Ale pogoda była super, więc..... rozumiecie....
P.S. Rosołek był - późno, bo późno, ale był ;)
dodane na fotoforum:
fish73 2014-12-01
spokojnego i udanego wieczorku:)
kasiaaa 2014-12-01
podziwiam Cię z tą marcheweczką, mnie by się nie chciało w ziemi grzebać...a pogoda w końcu się poprawiła, ale na jak długo?
kaa4224 2014-12-02
Tak,tak -Kasiu coś na ten temat wiem bo często zapominałem o obiedzie
jak przyszło popracować w ogrodzie.Pozdrawiam cieplutko.
isia222 2014-12-04
a może to zależy od cebulki? moje zwykle też mają maksymalnie dwa, ten jest nowy ,może jakość sztucznie pędzony jest?