to biały młyn symbol Swinoujścia punkt nawigacyjny!!
Lecz legenda mówi,że kiedyś młodzi mężczyżni mieszkający w Świnoujsciu , znajdowali pracę na statkach, pływali po dalekich morzach,praca była ciężka i wyczerpująca.Wracali do domów zmęczeni , wyczerpani, postarzali.Tam czekały na nich młode , piekne,zadbane żony.Po kilku latach tej ciężkiej pracy wyglądali jak dziadkowie.Kobiety czekały na mężów ,ale były zrozpaczone. płakały,,, Pewnego wieczoru zapłakana marynarzowa wybiegła z chaty i zatrzymała sie dopiero na plaży!Szła przed siebie ,wymyślała morzu,że okrutne ,że niszczy ukochanego;powiedz morze jak pomóc? gdzie szukać ratunku???......Za tobą ,za tobą usłyszała głos wydobywający sie z fal,odwróciła się i zabaczyła falochron na końcu którego stał biały wiatrak.Wyszedł z niego stary młynarz,zobaczył zapłakaną piękną kobietę,.Czemu płaczesz ? zapytał,Dowiedział się o zmartwieniach marynarskich żon Zamyślił się stary młynarz , zadumał i kazał przyjść z mężem następnego dnia,
Byli następnego dnia przy wiatraku ! I co??
Starzec nakazał ,aby marynarze codziennie taplali sie w leśnym błocie ,jak czynią to dziki aby zawijali sie w zgęstniałe płaty tegoż błota,Długo w morzu kazał pływać , chodzić wzdłuz plaży odpowiednim krokiem (myśle,że to była forma gimnastyki oddechowej ulubionej przez kuracjuszy wdech -wydech .Kazał suszyć sie na słońcu.Po dwu tygodniach takich poczynań, zaprosił marynarza do wiatraka .Na długi czas zaryglowali sie w wiatraku.Co sie tam działo nikt nie wie.Skrzydła wiatraka obracały sie szybko ,a w środku skrzypiało i zgrzytało Wreszcie wyszedł marynarz,Zdumionej żonie ukazał sie mąż piekny i młody.I sie zaczęło!!!Wieść poszła w świat,Ludzi przybywało! (Myśle ,że to był pierwszy salon odnowy),
Jednak pewnej nocy stary młynarz umarł, wiatrak stanął, mechanizmy zardzewiały.
Ludzie jednak dalej do Swinoujścia przyjeżdzają, w błocie sie taplaja , plażą do wiatraka spacerują,wiatrak zwą też wiatrakiem młodości.
Na fotce widac parę młodą , która długi spacer sobie zrobiła ,by do wiatraka sie przytulić!!!taką legendę gdzieś wyczytałam.......
p
dodane na fotoforum:
doka8 2012-11-10
co za historia ...... a wiatrak pięknie się prezentuje na Twoim zdjęciu Olgo !!!!!
Pozdrawiam :)
kropka7 2012-11-10
O jejku ... ale legenda... szkoda, że młynarza już nie ma ...
pozdrawiam :)
wiatrak piękny ... fotka też :)
guliwer 2012-11-10
Witaj Olgo Ulubiona;-) Przyznam sie ze wstydem że w Świnoujściu nie byłem nigdy ;-( Śliczny kadr,dzięki za opis,zas mądrzejszy będę;-)Pozdrawiam serdecznie.
madu02 2012-11-10
Nabrałam ochotę na to błoto, tylko młynarza z wiatrakiem brak, bo w starym młynie knajpę zrobili...Olgo przytul się do wiatraka za mnie...
jokam 2012-11-10
cholera, tyle razy byłam i jakoś nigdy się nie przytuliłam...
jak znowu pojadę, to Stawę II czule uściskam, a na dowód tego zdjęcie każę zrobić i na Garze zamieszczę...
slawek9 2012-11-10
Pepe nie zajął mojego miejsca, nie jestem księciem i nie wiem czy chciałbym być.... ale jakąś księżniczkę chętnie bym poznał :)))
davie 2012-11-10
Pięknie ...bardzo mi się podoba ten biały wiatrak
na takim pięknym kolorze nieba i wody.
Pozdrawiam ciepło.
stif56 2012-11-10
Oleńko ...........serdecznie pozdrawiam ...........życzę pięknej niedzieli
marcysi 2012-11-11
uwielbiam takie legendy, tą napewno zapamiętam;-)
dziękuję Ci za jej opowiedzenie;-)
malg09 2012-11-11
ciekawa legenda .. i niusy
właśnie dlatego polubiłam GARNEK
iż ciekawostek tu mnóstwo