Prawie jak na afrykańskiej sawannie.

mpmp13 2015-01-26

Zazdroszczę Ci troszkę takich spotkań.Miłego dzionka Basiu.

wydra73 2015-01-26

Masz tych łosi skolo ugodno a nam na wycieczce gdzieś za Augustowem przebiegł drogę żubr. Pani przewodnik bardzo się dziwiła:łosie tu często ,ale żubr.. Nawet zasięgala informacji skąd się przypętał.

orioli 2015-01-26

Re Wydra: wiesz, to ciekawe. Słyszałam od leśników, że przywędrował białoruski żubr, ale mało kto go widział (ja to nawet marnego śladzika nie dostrzegłam). Podobno nieco dalej na północ, za Oleckiem, jest nieduże stado.

ptaszak 2015-01-26

Super!
A łoś się klei, to wiem, bo na Czerwonym Bagnie głaskałam w zagrodzie.

andaba 2015-01-26

Dużo ich tam musi być.
A ja nigdy łosia na wolności nie widziałam, i gdzie sprawiedliwość na tym świecie ? :(

magtan 2015-01-26

Albo Przystanek Alaska:)

andrzejp 2015-01-27

Jak wyzdrowieję to wyruszę nad Noteć...może i mnie dopisze szczęście :)

puszek 2015-01-27

I KTO TU KOGO PODGLĄDA ?

czes59 2015-01-27

Super!