Pamietacie owieczki Justyny? Spotkaly sie z krytyka, jakie zaniedbane. Zmienily siersc i jakie slicznotki? Jeszcze tylko baran ma troszke starej,,,
Ale pokazuje je takze z innego powodu. Dzisiaj walczylem o ich zycie a potem o swoje.
Sasiedzi maja olbrzymiego psa, to chyba wilczarz. Zwierz warzy dobre 100kg, a jak stanie na dwoch lapach ma sporo ponad 2m. Dostal sie dzisiaj do kojca z owcami i je ganial. Dorwal ta po lewej, owca ugrzezla miedzy ogrodzeniem, a on doskoczyl i zaczal ja gryzc. Wygladalo to strasznie, bo byl caly we krwi, a z pyska toczyla mu sie piana. Wskoczylem do zagrody ze szpadlem i zdzielilem mu trzy razy nim po grzbiecie. Owca ocalala, ale wyszczerzyl kly i rzucil sie na mnie, dostal jeszcze szpadlem i zwial, zaraz wrocil i chcial znowu mnie atakowac, wolalem sie szybko wycofac za ogrodzeni. Okazalo sie, ze krew pochodzi od matki tego jagniecia w srodku. Zagryzl ja niestety. W zagrodzie oprocz owiec Justyny bylo jeszcze 7 owiec sasiadow, w domu tylko ja. Podejrzewam, ze jakby wrocili domownicy moglybyc zagryzione wszystkie. Zycie stracila tylko jedna. Bestia wrocila do kojca, dodatkowo na lancuch. Teraz po czasie sadze, ze mnie tez spokojnie mogl zagrysc, to najwiekszy psi potwor jakiego widzialem,,,
Mala caly dzien beczyyyy, chyba placze za matka.
To owce rasy Kamerun, krzyzowka z koza, prawda ze podobne do kozy?
Dostalem info, ze potwor to Anatolian, pies turecki, sasiedz tez sa Turkami. W Polsce te psy sa uznane jako agresywne i niebezpieczne. Ten co mnie atakowal, wyglada identycznie jak na linku, zdjecie na gorze w prawym rogu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anatolian
krysty9 2014-08-04
o matko, straszne :( Gabaryty faktycznie wskazują na wilczarza. Ale ponoć to psy łagodne ???
jaworr 2014-08-04
Miałeś przygodę nie do pozazdroszczenia.... na szczęście jesteś cały i zdrów i na dodatek bohaterem...Pozdrawiam...:)
elap6 2014-08-04
Brawo obrońco owiec, ale to było duże ryzyko, gdyby Cie przewrócił albo sam byś się przewrócił to na pewno by Cię zagryzł.
krysty9 2014-08-04
re: juz poczytałam o tej rasie. To faktycznie bardzo potężne psy. Nie znałam wcześniej
maria57 2014-08-04
o matko!!!
zawsze z dystansem podchodzę do miłośników i posiadaczy agresywnych ras psów - zawsze twierdzą, że własnie ich pies jest inny -dobrze ułożony i bezpieczny
alik61 2014-08-04
skoro pasterski,to dlaczego się rzucił??????wszystko zależy od ułożenia psa...............dobrze,że ocalałeś;)
jaca57 2014-08-04
pozdrawiam I zycze milego wieczoru.................)))
hania44 2014-08-04
Smutne wydarzenie! :( Co za bestia z tego psa! Powinni go uśpić albo zamknąć na klucz!!!!
Bohater z Ciebie! :) Brawo! :) Pozdrawiam! :)
violinka 2014-08-04
Ty normalnie bohater jesteś owieczki szkoda a tak swoją drogą to po co ludzie takie bestie trzymają
rybka10 2014-08-04
re. jeszcze 3 tyg. gipsu...a co później to się okaże...zwolnienie do końca sierpnia...ech
kris13 2014-08-04
Sławku,ale przeżyłeś okropności! Co za ludzie!!! Jak można puścić taką bestię ?! szkoda małej..............mnie zawsze żal wszystkich zwierząt (nawet tej bestii) ale to winni sąsiedzi bo takiego psa trzyma się na łańcuchu albo w porządnym kojcu...ale co się można po Turkach spodziewać_to też w pewnym sensie bestie......................
danutaw 2014-08-04
..walczyłeś.., ale też mogło Ci się coś stać ..., podziwiam Twoją waleczność..., brawo..!)...szkoda mi tej małej, co beczy..!)
Pozdrawiam serdecznie..!)
krycha2 2014-08-04
W opisie pies pasterski a napada na owce?....porąbany jakiś .Masz szczęście,że uniknąłeś bliskiego spotkania z bestią .Mogłoby się żle skończyć...gratuluję ofiarności...
kasztam 2014-08-04
zapraszam na cudowny deser, symfonia smaków i zapachów, raj dla podniebienia i uczta dla oczu konesera spragnionego estetycznych doznań
kasztam 2014-08-04
ja to jestem tak zachwycony Twoimi zdjęciami, że aż brak mi słów, no i te świetne wykopki, podziwiam ludzi z taką pasją
wisko15 2014-08-04
SŁAWKU TO JESTEŚ DZIELNYM FACETEM :)))
aniakov 2014-08-05
Piekne sa. Ja bym poszla na policje zglosci ze zaatakowal i powinni psa uspic i wiecej nikogo by nie zagryzl. Zalatwila bym ta sprawe na goraco i natychmiast. Pozdrawiam.
stachs7 2014-08-05
Otruj potwora!!!!!!!!
ono999 2014-08-05
teraz kolej na pogryzienie właścicieli .... Sławku uważaj na siebie bo pewnie Cię zapamiętał ,jak już raz uciekł to kojec w "dobrej formie" może się wydostać raz jeszcze pozdrawiam
siestala 2014-08-05
całe szczęście, że Tobie nic się nie stało prócz cholernego stressu. Pozdrowienia Ci ślę
adamd66 2014-08-05
Od dziecka jestem nauczony , że najpierw mam zobaczyć zwierzę , następnie psa , teraz rasa i na końcu imię , a cały czas piszę o jednym stworzeniu . Czasami właściciele zapominają o tej kolejności i wówczas kończy się to źle .
Dobrze , że nić się nie stało !!!
janowa 2014-08-05
Co za przeżycie...pasterski pies i zaatakował?A może on wściekły?Zgłoś do weterynarza,niech maja właściciele trochę problemów...do takiej sytuacji nie powinno dojść.
madziak 2014-08-06
Też uważam, że powinniście to zgłosić do odpowiednich organów, bo ten pies powtórzy akcję i wtedy .... strach się bać! Masz dużo szczęścia.
re: Toż we własnej osobie :)
danach 2014-08-07
Miałeś dużo szczęścia,że tylko tak się skończyło.Coś z tym psem chyba nie jest w porządku.To rasa pasterska.
chilu 2014-08-07
Z psem jest wszystko w porzadku. Zastanowcie sie jakbyscie sie zachowywali spedzajac cale zycie w kojcu (i teraz jeszcze na lancuchu). Kazdemu z was odpaliloby wczesniej czy pozniej, czyli jego reakcja jest absolutnie normalna.
Nienormalne jest zachowanie jego wlascicieli i to trzeba zglosic do ochrony zwierzat. Psu trzeba zapewnic socjalizacje i odpowiednie warunki zycia
A uspic aniakov trzeba wlascicieli a nie od razu psa. Moze tak sie robi w USA (ostatnia egzekucja pokazuje, ze nawet tego nie umieja), w cywilizowanych krajach nie.
Szkoda owczej mamy, dobrze, ze Tobie sie nic nie stalo. Z tego co wiem, to ochrona zwierzat w Belgii niezle dziala, wiec zgloscie tam tego psa. Powinni go takim nieodpowiedzialnym wlascicielom zabrac.