Górnik

\"Pewien górnik co mieszkał w Ścinawie
Lubił nago się kłaść na murawie
Lecz ktoś wjechał kosiarką
Ponad jego fujarką
I za chwilę już było po sprawie...\"

lidia23 2014-05-25

hahahaahhaaha!!! chyba się nie przestanę śmiać:)))

tom71q 2014-05-25

I tak mu nie służyła do niczego :D

fish73 2014-05-25

oj bez fujarki to raczej będzie ,,górniczka,, :)

luko40 2014-05-25

Morał jest taki,kładąc się w trawie chowaj fujarkę,nawet gdyby to była trąbka:)))

stach48 2014-05-25

I tak dobrze,że ścinajka oszczędziła mu nabiał :))

agus63 2014-05-25

Na szczęście pozostało mu jeszcze...
gilgające piórko.
No i... trąbka,
za pomocą której, chyba...
da się
uczynić wibracje...;)

styna48 2014-05-25

A to pechowiec...

asiao 2014-05-25

Ciekawe, co ten pan na to,że tak go podsumowałaś.... :P

iwatoja 2014-05-26

Kiedyś tych panów z takimi fujarkami i piórkami u nas na Śląsku było wielu niestety coraz rzadszy to fach.

peugeot 2014-05-26

;-)

vanilla 2014-05-26

Ależ to wielka fujara z niego.
Teraz na trąbce grał będziesz Kolego.
Instrument ten nie jest wysmakowany.
Więc nie pójdziecie już z babką w tany.
I nie zastąpi Ci tego.... tamtego:)))

ojtam 2014-05-26

Ja w kwestii formalnej, o którą fujarkę chodzi?
Fajny ma uśmiech mimo wszystko!

kuba52 2014-05-26

Po tej operacji tylko granie mu pozostało,
ze względu na wysokie tony i parter spustoszony.
Re:Mówisz i masz:
http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rhododendron%20%27Chanel%27&lang=1

Zapewniam pachnie,jak Chanel.
Pozdrowienia z uśmiechem zostawiam.