5 marca

DWA SPOSOBY NA ŻYCIE

Uczysz się jeździć samochodem. Nadążasz za modą. Znasz się na nowoczesnej technice. Uczysz się tysiąca rzeczy. A mimo to pewnego dnia dalej się tak nie da, nie pójdziesz ani w przód ani w tył. Dostałem list w którym napisano: „Jestem jeszcze młody, ale już martwy. Nie potrafię żyć”
Ludzi nauczono już wszystkiego, ale nie tego, jak żyć. Teraz już wielu z nich beznadziejnie ugrzęzło. Maja całkowicie błędne wyobrażenie o życiu. Nauczono ich: Musisz posuwać się na przód, zarabiać jak najwięcej pieniędzy, jak najwięcej mieć. Tak jakby szczęście zależało od chciwości! Ludzie rzucają się jak sępy na „chleb i igrzyska”. Myślą, że są wolni. Myślą, że będą szczęśliwi. Ale uwięzieni sa na łańcuchu swej szaleńczej chciwości.
Istnieją dwa sposoby na życie. Jeden zaczyna się od wyrzeczeń, wykonywania swych codziennych obowiązków, a kończy świętem. Drugi zaczyna się od świętowania, a kończy uczuciem mdłości, wstrętu do życia, frustracjami i depresjami. Musisz podejmować decyzje codziennie na nowo. Obawiam się jednak, że sam temu nie podołasz. Dlatego ważne jest wierzyć: Te wszystkie rozczarowania pozwalają mi znaleźć oparcie w wyższej sile duchowej, która mnie lubi i pozostaje mi wierna. Bóg zapali w twoim życiu wiele nowych światełek.