Dzień pełen wrażeń za Rozalką.
Ciągłe zaglądanie do kotka czy nic mu nie brakuje.
Wspólna zabawa,karmienie,wizyta u weterynarza no i oczywiście szaleństwa na działce.
Tak...to był bardzo pracowity dzień:)
eeedith 2013-05-08
Dobranoc Rozalciu :) wpadniemy do Was jak znajdziemy chwilke. Bo teraz to ja juz tez odlatuje w kraine snow :)