Dziś w sklepie oglądałam różne zestawy fartuszków kuchennych.
W pewnej chwili Rozalka mówi \"mamuniu nie martw się ja ci to kupię bo mam pieniążki urodzinowe\" ....
I mała czteroletnia dziewczynka wybrała dla mamusi najładniejszy zestaw z myszką Minnie :))))
Przy kasie dumnie wręczyła pani całe dwa złote (hi,hi,hi)....resztę cichaczem dopłaciłam sama ale liczy się gest!
puszek 2013-06-25
Mama, zakładaj fartuszek i pozuj do fotki ! Masz dziecko, jak z bajki.........miłe, mądre, śliczne i o wielkim serduszku ! A zestaw kuchenny - bardzo twarzowy !