Dzięki kochani za tyle ciepłych słów.
Kicia (nawet nie wiem cz on czy ona) zostaje na razie do powrotu taty.
Potem się zobaczy...
Bałam się reakcji Soni i Wacusia ale nie jest źle. Oboje z zainteresowaniem obserwują \\\"obcego\\\" i coraz chętniej podchodzą.
A Rozalka zakochana...mówi że kotek to nasza rodzina...
marfud 2014-09-25
Izuniu, ja tam wiem że kicia już jest Wasza ;)
Szkoda by było takiego bidulka oddać w obce ręce, jak u Was mu tak dobrze...a i Rozalcia będzie szczęśliwsza :) ...
Trzymam za kicię kciuki żebyście zdecydowali o jej meldunku :) ..Pozdrawiam Was cieplutko