Wczorajsze zajęcia na basenie.

Wczorajsze zajęcia na basenie.

Dzieci już od pierwszych zajęć zostały rzucone na głęboką wodę.Dosłownie i w przenośni.
Myślałam że popluskają się troszkę w wodzie,pomoczą nogi a tymczasem pan i pani ratownik uczyli zanurzać głowę pod wodą,uczyli pływać na placach i przy pomocy deski.
Rozalka poznała smak chlorowanej wody dodatkowo miała mocno zalane uszy i oczy (czego bardzo nie lubi) .Po zajęciach myślałam że będzie niezadowolona a ona stwierdziła że było super i czaka na kolejną lekcję;)

puszek

puszek 2015-10-07

wspaniała syrenka !

majciaa

majciaa 2015-10-07

kompu kompu plusku plusku :-)

anka89

anka89 2015-10-07

jak ja kocham basen mmm

jusiap

jusiap 2015-10-07

brawo Rozalko :))))

agamaz1

agamaz1 2015-10-08

Super, że Rozalce się podobała i nie zniechęciła się. Te zatkane uszy i zachlapane oczy to dla mnie też koszmar. Te zajęcia są prywatne czy ze szkoły? Nasza szkoła zorganizowała naukę pływania dla dzieciaczków, każda klasa ma jedna godzinę tygodniowo, przyjeżdża po nie autobus, jadą z opiekunami, a potem autobus je odwozi do szkoły na świetlicę.
Miłoszek jak zaczynał naukę pływania w szkółce to też po kilku minutach spędzonych w brodziku od razu z deseczkami poszli na głęboki basen. Podobno jest tam lepsza wypornośc wody i dzieciaczki szybciej się uczą.
Buziaczki Rozalko:)

dodaj komentarz

kolejne >