przycupnął- i dał drapaka! ( kojota z nim nie było, choć czekałam na niecnotę!)
Parę informacji na serio na temat strusia pędziwiatra-który tak naprawdę zwie się kukawka kalifornijska ( sic!) . Jest nielotem, za to doskonale biega. Osiąga do 60 cm długości, a jego pożywienie ( konsekwentnie dla mnie to struś pędziwiatr, a więc ON) stanowią jaszczurki, owady, węże ( w tym grzechotniki!) i małe gryzonie i ptaki ( a fu!). Ciekawie radzi sobie z niskimi temperaturami nocą- sam obniża wtedy temperaturę swojego ciała, oszczędzając tym samym energie, i popada w stan odrętwienia. Nie sądzę, żeby Wile E. Coyote ( bo tak zwie się kojot z kreskówek) posiadał informację o odrętwieniu nocnym strusia. Gdyby bowiem ją posiadł- sam zaoszczędziłby mnóstwo energii i guzów na łbie;o)
zawilec 2014-06-23
Ciekawostki przedstawiłaś.
Ciekawe czy udałoby się Tobie go dogonić?
siestala 2014-06-25
Olusia, nie dogoniłabym go w życiu! widzisz sama, że nawet aparatem ciężko go "ustrzelić"- choć w rzeczywistości kojot jest szybszy od kukawki, a i nie bardzo przepada za jej mięsem- za bardzo "żylaste". Pokolenia dzieci wychowanych na Strusiu Pędziwwietrze przepraszam za strzał w ich przekonania, kto jest szybszy. Koniec końców- na pewno nie ja!