a tu w porcie ludzie przybili ze zdobyczami- halibuty i łososie (?) - kto się zna, niech podpowie. Ryb najedliśmy się podczas tych wakacji do syta i równie świetne były jedynie na Islandii. Tutaj możesz z oprawioną własnego łapania rybą pójść do restauracji żeby ci ją przygotowano wedle twoich wskazówek ( bez przesady ze skomplikowanymi przepisami ). Możesz też oddać do zamrożenia i wyślą ci rybki do domu. Przodem do klienta;o)