rózny pogląd na temat co nam ten wodospad przypomina. Mnie przypominał serce. Mężowi mojemu...pisuar. Zostawiam w Waszej gestii wszelkie psychoanalizy, kiwanie glowami i zgodę z którymkolwiek z nas. ;)
mariol7 2017-11-25
Hahaha, trafne oba skojarzenia. A ja od razu wyobraziłam sobie sceny z filmu przygodowego, przeciez to idealna sceneria! Tam na pewno jest przejście do tajemniczych jaskiń... :-)