niusia1 2021-08-07
i skoszone;)
jadtan 2021-08-07
Też pamiętam żniwa, chociaż trochę bardziej prymitywne. Za moich czasów to jeszcze kosa była w użyciu.
maska33 2021-08-08
Pole skończone.... na miesiąc-dwa.
Potem podorywka itd...
Ale przed właścicielem to początek innych działań-oby-nie zmartwień.
Mam na myśli wymysł XX wieku-biurokrację.
Ale chlebka chyba już nie zabraknie?
;-)