Ma dziewczyna wyczucie chwili, no naprawdę...
dodane na fotoforum:
kromis 2010-08-28
no masz, no to teraz kompletny sajgon w domu :) Wspolczuje i trzymam kciuki za wszystkie tymczasowe zmartwienia
kromis 2010-08-28
a to dobrze, ze swiergola, bo nasza Cessna swego czasu wyla przyklejona do mojego ramienia, a ze nie moglismy jej sterylizowac przez pol roku, to wyobraz sobie jak bylo w domu "zabawnie" ;)
re: powaznie ten malpiszon tak mi dzis podniosl cisnienie, ze myslalam, ze wykorkuje zanim wet przyjedzie. On jest naprawde fajny jak go wezmie na mizianie...taki slodzik przychodzi, nic tylko miodzio, przyloz do rany, zamruczy cie i wycaluje...a potem rzuca sie na lydki, rece, a jak sie go wlozy do transportera....to to jest naprawde jakis dziki zwierz. Kocica panikuje i wrzeszczy, ale ten to rzuca sie po tej klatce, prycha, pluje, szczerzy zeby...a nie daj Boze pomysl wziasc te klatke za "ucho"...od razu reke ci rozszarpie. Noz kurde, w zyciu takiego kota nie mialam. Jak tak dalej pojdzie zapisze sie na jaka kuracje, bo zwariuje ;)
tuniax 2010-08-28
Może ma jakieś kiepskie wspomnienia, bidulek :(
U mnie prycha tylko Rudolf, ale on bywa wredny z natury. Wiesz, rudzielec... Natomiast nigdy nikogo nie uszkodził - mi trochę łydki, gdy mi się po nogach wdrapywał, gdy był mały. Ale zasadniczo on mnie kocha. Od pierwszego wejrzenia.:)
Twoje diablę też za jakiś czas dojdzie do wniosku, że nie zamierzasz mu zrobić krzywdy. Potrzeba czasu.
Kciuki włączone- i za malucha, i za Twoją kondycję psychiczną. ;)
goralow 2010-08-29
No wiesz rudziekec z natury złosliwy !Moj tez taki hi hi ale cały w tym urok nigdy nie wiadomo kiedy i z jakiego konta na ciebie wyskoczy ale bez pazorkow .
tuniax 2010-08-29
Będzie sterylka we wrześniu. Czekałam do pierwszej rui, bo tak zaleciła wet, a ja jestem potulna i słucham lekarzy. ;)