Jutro małe "fiku-miku" jest zapisane na sterylkę. Proszę o kciuki.
dodane na fotoforum:
toseven 2012-04-25
dziękujemy z Dżulijką :) ale kotek prześliczny..na pysiu ma wszystkie kolory tęczy :)
spinoo 2012-04-25
E.. tam jakoś będzie , małe nacięcie , tydzień szwy i po kłopocie . Kocham szylkretki , mizianka dla kici.
zuuzik 2012-04-26
Tuniax jak udało Ci się przetrzymać Larę bez jedzenia przed sterylką wśród pozostałej gromadki? i na ile godzin przed jadła ostatni raz?
tuniax 2012-04-26
zuuzik: Nie udało się. Zrobiłam ten sam manewr, co przed sterylką Iwy - schowałam jedzenie w ogóle, w nocy. Wszyscy mieli przymusową głodówkę.
W momencie, gdy przed wyjazdem zapakowałam Larę do transportera, wystawiłam jedzenie dla reszty.
toseven 2012-04-26
ja zrobiłam tak samo zjedzeniem :) identycznie.. Maja miała przymusową głodówkę,a kiedy wychodziłam z Dżuli rano wystawiłam jedzenie :)
ragata 2012-04-26
i jak się ma Larcia?? mój Biały idzie na wyrżnięcie klejnotów w sobotę, ojjj będzie darł ryło że głodny.. a zabieg dopiero o 10..
zabuell 2012-04-27
no to dzielna dziewuszka! Wytrzezwieje, sie wyspi i bedzie gut. bedzie mogla jesc i chlac i moze zdziebko cialka nabierze;) Pozdroowki ode mnie i drugiej Poloowki;)