Coś, co mnie ruszyło:
https://www.youtube.com/watch?v=Hocq_6ZQxxY
dodane na fotoforum:
bachaa 2013-02-09
popłakałam się jak bóbr :( cały czas myślałam o mojej kotusi, która już do mnie nie wróci, nie przytulę jej już nigdy i nie pogłaszczę jej miękkiego futerka :( już opuściła mnie moja Pyzunia, poszła do ósmego nieba i zostawiła mnie w bólu i rozpaczy. Poprzytulam chociaż Freda, on też czuje, że coś się zmieniło i też widzę, że tęskni :(
ragata 2013-02-09
noo ruszające!!.. przytulę moje futrzaki i popędzę z psem na spacer.. żeby też nie beczeć.. pozdrawiam
marrgo 2013-02-11
oj nie... Martuś... no ryczę jak debil no... durna ze mnie baba... ale widzę że nie tylko ja...
ech...
kochane futerka
:o/