Dziś od rana stajniaxD:)
Zdziwiło mnie bo Kuba juz był:)
Wypuszcił konie na padok i drzemka a ja razem z nim hahaxD..bez zadnych tutaj:P
Potem Pojechał ja zostałam sama i spałam dalej ..
Po 3 godzinach przyjechał a zaraz po Nim WerczixD...
Troche pracy i znów drzemka ale teraz to z Nią:*..
hhahaxD
Dzień śpiocha jak dla mnie:)
i potem znów troche pracy i do domu..
Kasztana dziś wolne ale jutro juz do pracy:):)