albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko - nawet miłość.
póki co nie będę się tu pojawiać ani komentować bo poprostu nie mam do tego ochoty
plus nie będę udawać wiecznie że wszystko jest dobrze skoro nie jest , potrzebuję się odciąć od tego wszystkiego problemy mnie przytłaczają - to wytłumaczenie dlaczego nie będzie mnie tu nie wiem do kiedy; problemy nie dotyczą garnka ale przez inne sprawy musze przemyśleć wiele rzeczy i garnek mi tylko w tym zawadza
ramzia 2011-03-28
eej! weź :<
<3
hiroko 2011-03-28
vikson trzym sie czubie <3
hiroko 2011-03-29
i mnie wracaj tu szybko :p
weraaaa 2011-03-29
hehe ja tak nie mysle.... :) poza tym dosyc namieszałaś nie mam zamiaru sie kłócić...:)
weraaaa 2011-03-29
ale mi to nie przeszkadza w piątek ja zabiera to juz na niej nie pojeżdżę... a skoro to byl mój kon KIEDYŚ to należy mi sie jakieś pożegnanie:)
weraaaa 2011-03-29
poza tym nie chce jej robic na zlosc... skoro wy tak sadzicie to juz nie moja sprawa...
weraaaa 2011-03-29
spokojnie koniowi krzywda sie nie dzieje poza tym aga by sie nie zgodzila...
weraaaa 2011-03-29
gdy nie byłyśmy pokłócone to jej to nie przeszkadzało teraz dziewczyna jest obrażona i nagle dotarło do niej ze jest właścicielem i zaczęła sie interesować.... bardzo mnie to cieszy i marzy mio sie to by juz do konca taka byla ....