(4)
Elektryfikacja zaczęła się w Łodzi od będących zawsze w czołówce, Scheiblerów. \\\"Dziennik Łódzki\\\" w 1885 r donosił: \\\"W zakładach fabryk scheiblerowskich ma być podobno zaprowadzone oświetlenie elektryczne. Znany naczelnik warszawskiego biura technicznego p. Lenczewski bawi w tym celu w naszym mieście i zajmuje się na początek zaprowadzeniem odpowiednich przyrządów w pałacu przy fabryce.\\\" Urządzenie elektrycznego oświetlenia w pałacu Anny Scheibler przy Wodnym Rynku kosztowało 4.449 rbs., instalowanie urządzeń elektrycznych zakończono w 1887 r. a na terenie tzw. Centrali powstała niewielka elektrownia. Następnymi po scheiblerowskich przedsiębiorstwami zakładającymi oświetlenie elektryczne były: farbiarnia i apretura J. Heinzla, zakłady S. Barcińskiego oraz Krusche i Ender w Pabianicach. Elektryczne oświetlenie ulic zostało zapoczątkowane w Pasażu Meyera (Moniuszki). Jego właściciel wybudowawszy kilka luksusowych willi wzdłuż prywatnie utworzonej ulicy, zainstalował w nich oświetlenie elektryczne. W 1887 r. znajdowała się tutaj \\\"dynamo- elektryczna maszyna z motorem gazowym\\\".
23 grudnia 1898 roku uruchomiono w Łodzi tramwaje elektryczne miejskie, dla ich napędu powstała przy ul. Tramwajowej przemysłowa elektrownia. Łodzianie byli bardzo dumni, że wyprzedzili Warszawę, która wprawdzie tramwaje miała wcześniej, ale na \\\"napęd owsiany\\\".
W 1895 r. Magistrat Łodzi, która liczyła wtedy 300.000 mieszkańców, ogłosił przetarg na elektryczne oświetlenie miasta. Wygrała i otrzymała koncesję niemiecka firma \\\"Siemens i Halske\\\" lecz nie sfinansowała jej. Ostatecznie w 1906 r koncesję nabyło petersburskie \\\"Towarzystwo Elektrycznego Oświetlenia 1886 r.\\\" i uruchomiło tymczasową elektrownię o mocy 60 kW, pomieszczoną w budynku \\\"grand Hotelu\\\". Równocześnie rozpoczęto budowę właściwej elektrowni przy ul. Targowej. W maju 1906 r. ułożono i włączono do sieci elektrycznej odcinek kabla od znajdującego się przy ul. Krótkiej (Traugutta) \\\"Prowizorium\\\" do nowo otwartego sklepu \\\"American Diamant Palace\\\" przy Piotrkowskiej 37. To właśnie przed tą kamienicą postawiono pomnik Lampiarza, aby przypominał, że stąd właśnie rozpoczęła się elektryfikacja ulic Łodzi.
trawnik 2014-03-12
Tak pięknie i mądrze opisujesz historie związane z naszym miastem, że aż muszę zapytać, skąd masz takie wiadomości? Bo widać że to nie jest tylko tak powierzchowna wiedza ale wielkie zamiłowanie :)) A co do fotki, nad stawem to fotografia przedstawia stawy na końcu Łagiewnik przy stadninie koni. Fotka była robiona chyba w listopadzie ale nagle zrobiło się ciepło woda zaczęła parować nad chłodnym listopadowym już wieczorem, to mogła być godzina mniej więcej 16 :) Pozdrawiam serdecznie :))
pabloz 2014-03-12
Często po zrobieniu zdjęć szuka się dopiero informacji o zabytku, i to też może przerodzić się w pasję :)
Pozdrawiam :)
elza100 2014-03-12
Piękny kadr ...Tak Krzysiu ma rację ,super opisujesz , tak jasno ,że wszystko wiadomo ,widać że kochasz swoje miasto ...Pozdrawiam Cię serdecznie i udanego ,miłego czwartku życzę ..Dobranoc :-)
halka 2014-03-12
Kolejna ciekawa historia;pięknym pomnikiem uhonorowano to miejsce.Pozdrawiam serdecznie.
nemo50 2014-03-12
Wteedy lampiarz odpalał lampy naftowe :) .
Elektryka musiała przyjść, postęp to wymusił :) .
nemo50 2014-03-13
Bo to może już lampa elekstryczna jest ;)) .
izka08 2014-03-13
a ja zwrócę uwagę na piękną kamienicę.....pozdrawiamy...znam troszkę Łódź bo spędziłam w niej cztery lata....są miejsca już odnowione ale jest jeszcze dużo do zrobienia...
