Ni przypiął, ni przyłatał -2

Brawo, brawo, brawo dla elza100 i olgad, obie koleżanki z daleka i bardzo się przyłożyły, rozwiązały świetnie!

Jak pamiętacie niedawno pokazałem nowy budynek Wydz. Filologicznego U. Ł. https://www.garnek.pl/wojci52/28853513/wydzial-filologiczny-u-l
Studenci przenieśli się, do nowego gmachu, pewnie z radością, lecz pozostał problem z zagospodarowaniem zabytkowego budynku. Uniwersytet już od dwu lat poszukiwał kupca - bez rezultatu. Wreszcie całkiem niedawno znalazł się kupiec. Skarb państwa wyłożył okrągłą sumkę 14,6 mln zł z przeznaczeniem dla sądu apelacyjnego. Rozwiązanie cokolwiek dziwne, zważywszy że całkiem niedawno sąd zainstalował się w nowej siedzibie przy ul. Uniwersyteckiej!
Zobaczyć ją można tu: https://www.garnek.pl/wojci52/26938695/nowy-budynek-sadu-okregowego-od
Jak wobec tego tłumaczona jest decyzja o zakupie: Jeszcze w 2010 r. podczas otwierania nowego gmachu apelacja wiedziała, że będzie jej ciasno. Zatrudnionych jest 150 osób, które potrzebują 5.000 m. kw. a do dyspozycji było 3 tys. Co najmniej to dziwne, gdy gmach projektowany dla konkretnej instytucji okazuje się za mały! Smaczku dodaje fakt, że sąsiedni budynek sądu przy pl. Dąbrowskiego, projektowany przez Kaban-Korskiego jeszcze przed wojną, do dziś uznawany jest za wzór funkcjonalności.
Budynki szkolne łatwo adaptuje się do potrzeb sądownictwa bo mają rozległe korytarze, po drugie -sale, a po trzecie pomieszczenia, które łatwo będzie przerobić na pokoje sędziowskie. W sali gimnastycznej na parterze powstanie najpewniej sala karna.
Ciekawe na co zaadaptują obserwatorium astronomiczne widoczne na zdjęciu?
Mój tytuł pozostanie nadal aktualny, bo zamiast pszczółek i sowy, lepiej nadała by się Temida, ale tę wykorzystał już Korski: https://www.garnek.pl/wojci52/26938662/relief-nad-wejsciem-glownym-do

Podworowałem sobie trochę, ale tak naprawdę to się cieszę, że gmach będzie miał opiekuna i odzyska blask podczas planowanego remontu!