Oto pomnik drugiego z wielkich fabrykantów pierwszej połowy XIX wieku, Traugotta Karola Grohmanna. /1785 Schnitz - 1874 Łódź/
W 1822 r. przybył z Saksonii do Polski wraz z dwoma młodszymi braćmi. Otworzył w Warszawie garbarnię i wytwórnię wyrobów skórzanych. W 1823 ożenił się z panną z Piotrkowa Anną Marią z d. Weibrecht. W 1827 przeniósł się do Zgierza i tu założył manufakturę wyrobów bawełnianych. Od 1833 w spółce z bratem Karolem. Po narodzinach jedynego syna Ludwika przeniósł się z rodziną do Łodzi w 1844 r. Wcześniej w 1842 r. przejął w wieczystą dzierżawę posiadło Lamus w pobliżu Księżego Młyna. Tu wybudował fabrykę wyrobów bawełnianych.
Pomnik wykonany jest z białego zwietrzałego marmuru solniaka, w stylu neogotyckim. Ma kształt obelisku z łacińskim krzyżem na szczycie. Płyciny pomnika wypełnione są delikatnym ślepym maswerkiem. Inskrypcje w języku niemieckim, kute.
Ten jeszcze skromniejszy postument z krzyżem to grób matki Traugotta, Dorothei Grohmann z d. Wolf (1765 Sebnitz -0 1868 Łódź).
Za Kurtyną Pamięci Andrzej B. Czulda
halka 2016-11-23
Takie pomniki nie zabierały dużo miejsca;były solidnie wykonane skoro tyle lat przetrwały.
elza100 2016-11-23
Solidne pomniki tyle lat przetrwały ,dobrze że je jeszcze ratują ..Pozdrawiam Cię i życzę dobrego czwartku:-)
marek45 2016-11-23
Piękne są te stare nagrobki , dobrze że się odnawia takie miejsca.
Pozdrawiam Cię serdecznie !
qwitek 2016-11-23
Wraz ze wzrostem bogactwa i konkurencji fabrykantów i pomniki ich stawały się coraz bogatsze i coraz większe. Rekordzistami zostali Poznański i Scheibler.
tanna 2016-11-24
Może i nie taki wystawy, ale mimo to piękny jest.Dobrze,że ktoś się o nie troszczy.Następny ciekawy opis.