Stegna

Stegna to niewielka miejscowość, położona w rejonie Mierzei Wiślanej i około godzinę drogi od Gdańska, która w sezonie wakacyjnym zapełnia się ludźmi. W sezonie zimowym natomiast życie tu całkowicie spowalnia , ale uważam, że ta mała mieścinka ma swój urok i znajdziemy tu znacznie więcej niż tylko plażę, kawałek deptaka i kilka smażalni ryb . Mimo że jest to dość mała miejscowość, to jest ona siedzibą gminy, dzięki czemu znajdziemy tu stację benzynową, Biedronkę (a jakże!), dworzec PKS, przychodnię, pocztę, posterunek policji itd…W bezpośrednim sąsiedztwie Stegny jest również Sztutowo, w którym warto odwiedzić dawny niemiecki obóz koncentracyjny, a nieco dalej Krynica Morska, z której z kolei można popłynąć do Fromborka. Przy samej plaży (w okolicach ulicy Morskiej) warto też zwrócić uwagę na jeszcze jedno miejsce, którym jest Bulwar Radiowej Jedynki. Znajdziemy tu kilka charakterystycznych ławek, które nawiązują do różnych audycji Programu I Polskiego Radia. Właściwie to należy wspomnieć, że to właśnie Stegna nosi miano Letniej Stolicy Radiowej Jedynki. Morze o tej porze roku ma swój urok. Wrażenie robią zwłaszcza fale rozbijające się o brzeg. Kocham to zimne polskie morze, które jest inne każdego dnia, a czasem zmienia się dość gwałtownie w ciągu godziny… Ma to swój urok nawet wtedy, gdy wiatr odkształci moje niesforne włosy…Muszę przyznać, że mnie największą przyjemność nad Bałtykiem sprawiają długie spacery wzdłuż morskiego brzegu. W przerwach lubię sobie przysiąść na jakimś pniu wyrzuconym przez fale…Plaża, dzika plaża…. pewnie wielu przedstawicielom starszego pokolenia Polaków dźwięczą w uszach słowa jednej z bardzo znanych, romantycznie kojarzących się piosenek Stana Borysa z 1969 roku. Nam to bardzo pasuje, nadmiar ludzi męczy.
Inną opcją na spędzenie czasu w Stegnie będzie też spacer po lesie gdzie jest jak w raju: spokój, cisza, ptaki śpiewają.