https://youtu.be/kYf52OhfNbE
w końcu nam się rury pozatykają od tej ilości ziemi jaką na sobie przynoszą jesienią .......
po każdym spacerze biegną teraz na wyścigi do łazienki i wskakują do brodzika w oczekiwaniu na prysznic :))
ania27 2016-10-26
Pracowita, z krótkimi przerwami na sprawdzenie czy Pańcia nie zniknęła.
Kochana z niej mordeczka.
edytakr 2016-10-26
Dawno nie widziałam tak rozkosznego, słodkiego "brudasa". Nie wiem czy to ilość błota czy Tolindzie się przybrało na wadze:)?
million 2016-10-26
Dobrze ,że lubią prysznic . Dla mojego foksia każda kąpiel
w domu była stressem .Wykąpać się w jakimś brudnym bajorku- to tak. To była dla niego przyjemność - tylko czysty wtedy nie był.
sotti 2016-10-26
No ładnie się dzisiaj upaćkała ale dobrze że niema problemu z myciem.
Nawet brudna jest cudna i kochana.
lulka1 2016-10-26
ale mordka urobiona haha ..... właśnie przechodzę przez to samo , mam zatkaną umywalkę , Lulka mała gabarytowo , więc z trzy razy dziennie opłukuje podwozie w umywalce ....i zatkało się hehe