Polegiwanie na spacerach. .. praktykuje od \\\"szczuna małego \\\"...
...a najchętniej tam gdzie \\\"zakaz\\\" ☺
...pewnie anty -psiarze myślą , że to prowokacja z naszej strony. ..tak jednak nie jest ...chyba ☺
...nie tak dawno doznałam lekkiego \\\"wścieku\\\"...
..kiedy ujrzałam cztery nowe tabliczki....jedna od drugiej ..w odległości 20 -30 kroków. ..na każdym skrawku trawnika. ..
...\\\"otabliczkowali \\\"się mieszkańcy mini wieżowca. ..wszyscy wykupili mieszkania i ..szaleją. ..☺ kiedyś mnie to złościło. .teraz śmieszy. ..ale kiedy jeden dureń z drugim wydzierają się z balkonów ..nawet nie patrzę. ..bo boję się że mogłabym palca pokazać. ..a w pewnym wieku już nie wypada tak brzydko się zachowywać. .
...z psami chodzę juz ok 12 lat. ..i tez potrafię zwrócić uwagę kiedy ktoś udaje że nie widzi kupy swojego pupila...
...szkoda nerwów ☺
ewjo66 2016-06-26
to jest właśnie parodia...bo żule sr**ją i sz***ją po krzakach i nikt nic nie powie, bo się boją...ale ludzi z psami można się czepiać..juz kiedys mówiłam jak użerał się mój Tatuś z głupimi sąsiadami...jak użerałam się ja...bo pies szczeknął...bo pies nar***ł nie tam gdzie powinien...a żeby było śmieszniej nawet jak to były kupy obcych psów, a nie Figi czy Kajtka..:-)...to były uwagi...
szkoda słów i nerwów...
Niuniuś jest cudowny i ja mogłabym jego kupsony zbierać...nic by mi to nie ujęło...:-)
zuuzik 2016-06-26
u nas też mamy takiego "strażnika trawnika" co ustawił dwie takie tabliczki, ale mam to w nosie:P
jairena 2016-06-27
- nie przejmujcie się, zakaz czyni wyprowadzania...więc przez zasiedzenie nabył już prawa:)
ewjo66 2016-06-27
re:
dzień po dniu znalazłam dwie martwe myszki na trawniku w niedalekiej odległości ...zastanawiałam się czyja to mogła być sprawka, bo mysz mała, ale dość szybka...teraz chyba wiem już wiem, że to mogła być sprawka srok...
kromis 2016-06-27
A czy wiesz, ze te tabliczki sa postawione bezprawnie?
Podesle Ci linka pozniej.
U nas niedaleko mieszka taka wiedzma co caly czas siedzi za fieranka i jak tylko zbliza sie ktos z psem to wali w okno i wrzeszczy zeby spadac z tym psem ( to w grzecznej wersji napisalam). I kiedys taki starszy pan przechadzajac sie ze swoim pinczerkiem o imieniu Tyson wyklocal sie z nia. Ona, ze jego pies obejszczal jej murek i zaraz narobi klocka. Pan gestykulowal ( jak to Wloch) ze trzyma juz kupe w woreczku i idzie wlasnie ️do kosza. Ta go tak zwyzywala, ze dziadzio nie wiele myslac wywalil ta kupe ️️do jej ogrodka.
kromis 2016-06-27
P.S oczywiscie wszyscy psiarze wiedza o niej i co niektorzy robia jej na zlosc pozwalajac psom obsikiwac jej murek
ewulka 2016-06-27
na szczęście na naszym osiedlu nie ma tych durnych tabliczek ale niestety nie wszyscy sprzątaja po swoich pieskach :)
kromis 2016-06-27
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/decyzja-sadu-ws-tabliczek-z-zakazem-wyprowadzania-psow,525940.html
bisia123 2016-06-27
Cieszę się, że moje robią kupy na podwórku a kiedy wdepnę mogę mieć żal tylko do siebie :). A odbiegając od kupek i sików - nie lubię ograniczeń... Zwykle coś naginam, wykręcam i burzę harmonię... :)))