Najnowszy mój wymysł- ciasto marchewkowo-kokosowe

Jakby ktoś pytał...ciasto szybciej zniknęło, niż się piekło ;)))

Składniki
5 dużych jaj
1 szkl. cukru (220 ml)
40 dag mąki pszennej (ok.2,5szkl)
1,5 szkl.oleju ( 220ml)
3 szklanki marchewki startej na małych oczkach -ok.40 dag
5 dag wiórków kokosowych
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1-2 łyżeczki cynamonu, wg uznania
1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
1/3 łyżeczki sproszkowanego imbiru
szczypta kardamonu- ewentualnie
2-3 łyżki wody
opcjonalnie po 5 dag suszonych rodzynek hetmańskich, śliwek kalifornijskich, suszonych moreli, suszonej żurawiny.

Do miski przesiać: mąkę, proszek do pieczenia, sodę, dodać wiórki kokosowe, cynamon, gałkę muszkatołową,imbir, kardamon i wymieszać.
Zakładam, że wiórków może być nieco więcej niż podałam w przepisie.

Suszone owoce zalać wrzącą wodą, odstawić na kilka minut, osączyć. Śliwki i morele pokroić na mniejsze kawałki.

Jaja ubić z cukrem na puszystą masę, dodać stopniowo olej. Wsypać mieszaninę z mąką, dolać 2-3 łyżki wody, utrzeć na jednolitą masę. Jeśli ciasto jest zbyt gęste dodać nieco więcej wody. Dodać marchew i owoce, wymieszać mikserem na najmniejszych obrotach.

Piekarnik nagrzać do 180 st.C.
Formę prostokątną 25x36 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto.
Piec ok.50 min.
Ciasto można przełożyć np.kremem budyniowym i udekorować białą polewą, ale jest smaczne samo w sobie, więc dodawanie kremu czy polewy wydało mi się zbędne.

CIASTO JEST REWELACYJNIE LEKKIE I SMACZNE :)

dodane na fotoforum:

• Ciasta
• Kulinarne Cuda