(19)
Śpita? Bo właśnie wjechała pita....a nawet dwie :)))
Pity (te z Ziemi Świętej) podgrzałam na suchej patelni, nacięłam nożem i się otworzyły. Posmarowałam w środku sosem czosnkowym, naładowałam sałaty lodowej, ogórasa, pomidorka i cycków kurzęcych (podsmażonych). Posoliłam, popieprzyłam,całość polałam sosem czosnkowym i ketchupem... chłopaki zajadali...ino było słychać mlaskanie :))
*Wyobraźmy sobie jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej qrwy. Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się nagle i mówimy do siebie: *Bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek. Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy.* Wszystkie te i o wiele bogatsze treści i emocje wyraża proste *O qrwa!*, które wyczerpuje sprawę. Gdyby Polakom zakazać qrwy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle mówić, gdyż nie umieliby wyrażać inaczej swoich uczuć.* prof.Jan Miodek
Cudownego piątulineczka :))))))
niusia1 2016-02-25
Kasiu ty to mistrzyni łot wszystkiego to i z włoską pittą dała radę a ja nie śpiem to se zjem OOO!
pyza73 2016-02-25
poczytałam Miodka i ....znalazłam taki tekst
"Niestety, słowo to nie jest używane publicznie.
Pomyślmy jednak o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w następujący sposób:
Na zachodzie zachmurzenie będzie *urwa umiarkowane,
wiatr raczej *urwa silny,
temperatura maksymalna około 2 stopni Celsjusza -
a więc *urewsko zimno *urwa będzie..
Ogólnie to *urwa wiosna idzie."
krycha2 2016-02-26
Mam takich sąsiadów którzy bez"urwa" nie mogą żyć ani się porozumiewać a mnie "urwa" uszy więdną...
ewjo66 2016-02-26
niedawno słyszałam w radio, że wyrażanie się nawet odstresowuje...tylko należy używać przekleństw na zmianę, żeby się na jedno nie uodpornić...
ja osobiście jak się wq***ię to idę na żywca...leci wiązanka powiedzmy *łacińska* i za chwilę już bym jej nie była w stanie odtworzyć...
niechcący świadekiem akcji w moim wykonaniu była moja Mamuśka... aż usiadła z przerażenia...strasznie to biedna przeżyła, bo nikt się u nas w domu nie wyrażał...a jak musiał to pewnie gdzieś w ukryciu...
fakt...to paskudny nawyk...staram się tego nie robić...ale jak nie zakląć jak ci się baba pakuje po koła z jednym dzieckiem w wózku, a drugim obok akurat tam gdzie nie ma pasów...albo przebiega przed maską?...
babcia1 2016-02-26
No i super te pity fajnie dałaś radę z wkładem do nich.. a urwy to ja wciąż słyszę jak Mój mężowina słucha polityki..
oliwkaa 2016-02-26
No masz racje z tą *urwą ... To ci *urwa ha ha ha a nie lepiej kurna mać ?!
Podróbki w modzie przeca :0)))
Pita superowa :0)))
stachs7 2016-02-26
O qrwa!Ale odjechane pity!A mi się,wydaję ,że Ty Kasieńko grzebiesz służbowo w pitolencjach?Azaliż jestem w błędnym błędzie?Pozdrawiam w piątusiek!
baygel1 2016-02-26
re ; Kasiu ... no lokuję produkt .... w brzuszku Rikiego :) :) :) .... ale trzeba mieć szeroką japę :) :) :) spokojnego popołudnia Kasiu xxx
astra40 2016-02-26
Kasiu pyszne jedzonko:) A stwierdzenie prof. Miodka bardzo trafione i prawdziwe:)
olga39 2016-02-26
Perelki w opisie..perelki na talerzu:)
jmania 2016-02-26
ale pyszności zrobiłaś Kasiu uwielbiam takie jedzenie, jak człowiek sobie urwnie to od razu robi się lżej ha ha ha...
delish 2016-02-28
dobre i jedno i drugie:) wyczytałam ostatnio, że ci, którzy klną nie dlatego, że im słow brakuje, ale dlatego, że mają taka stylizację - są szczersi, bardziej otwarci i w ogóle w zajebisci ludzie! ;o)
stachs7 2016-02-29
Pozdrawiam Kasiu,co się dzieje,że nie ma Cię?
