Mąż:
- I znów nic nie ugotowałaś?
Żona:
- Miłość, wierność, uczciwość, dobroć. O obiedzie nic nie było :)))
Pięknego tygodnia kochani *,*
krycha2 2021-01-18
A mój się ze wszystkim godzi....nie to ,że taka fajtłapa,,,nie,nie....ale jak czasem nie ugotuję to też dobrze. Jest tego zdania ,że czasem trzeba dla zdrowotności pościć...No i tu ma rację...Pozdrawiam. A karteczki piękne...jeżeli to nie wysłane przydadzą się w tym roku...