na bury dzien troche burego w zieleniach ;)

na bury dzien troche burego w zieleniach ;)

* od 2 dni koty przesiaduja na tarasie z zadartymi glowami. No niby normalne, bo Trikolorka czesto zaglada ale zazwyczaj Caracas tylko spoziera i olewa cala sprawe. A teraz drepta, miauczy, mlaska, wyciaga sie po murze. No i my z ciekawosci tez patrzylismy, bo co o tej porze roku moze tam chodzic jesli Trikolorka na wakacjach? Innego kota nie ma, ptaszki poznym wieczorem tez jakos nie. Pajaki, robactwo? Nie! Dzis odkrylam. Siedze w kuchni i spozieram na taras gdzie kocury tancuja pod karmnikiem. No wrobli nie ma, sikorki tez jakos ostatnio nie zagladaja. Patrze na karmnik, a tam cos sie rusza. Mysle, ptaszek jakis sie zmeczyl, przysiadl i teraz ze strachu nie moze odleciec. Juz sie zabieram za obmyslenie planu ewakuacyjnego kiedy z karmnika wylonil sie dlugi, cienki ogon. Podchodze pod okno, patrze, a tam szczur siedzi! O nie!!
Mlody i wystraszony, ktory nagle wyskoczyl i popedzil po scianie. Przez 5 lat nie widzialam ich u nas w ogrodku, a tutaj nagle jakis postanawia przylazic do kociego domu. Szczurow i mysz sie nie boje, chociaz wole male myszki. Ale zawsze na ich widok przypomina mi sie historia z dziecinstwa kiedy nasz wiejski kocur ktorejs nocy stoczyl walke z olbrzymim szczurem. Kocur zostal dosc poturbowany, pogryziony,nos mial zdeformowany..... i tak teraz sobie mysle, zeby mi sie historia tutaj nie powtorzyla. No i jakos kiepsko sobie wyobrazam, ze ktoregos dnia w prezencie dostaje polzywego szczura, ktory zacznie ganiac po domu.

marrgo

marrgo 2013-01-08

wow! nie no... szczur to nie jest dobry pomysł... zwłaszcza dziki... Bóg wie co Ci może przywlec takie stworzenie... pogoń go żebyś kłopotów nie miała... cholera... tylko jak? powodzenia Agusia
:o//

lulka1

lulka1 2013-01-08

szczury to mądre bestie nie łatwo się ich pozbyć jak stołówkę zwęszyły ...uważaj by koty nie wniosły go do domu ..

owca47

owca47 2013-01-08

brrrrr, no to macie horror w chacie!

bachaa

bachaa 2013-01-08

uwielbiam tego kota ;p

bourget

bourget 2013-01-08

No, ale dobrze , ze wiesz...moze zlapie sie w jakas lapke?
Zwierzeta moga nam duzo powiedziec , nie mowiac, jak sie umie je obserwowac:)

endzi01

endzi01 2013-01-08

ale historia,a szczur u Was nie ma szans,chyba Ci koty o tym mówiły ?! :))

kocurro

kocurro 2013-01-08

brrr nie znosze myszy,szczurów i innych pełzających gadów..

koralik

koralik 2013-01-08

Piękne zdjęcie :D

kromis

kromis 2013-01-08

no wlasnie: jak pogonic szczura co jest szybki jak blyskawica? Zadna trutka nie wchodzi w gre, lapka tez chyba nie. Moze jakas lapka ekologiczna, typu: pudelko z zarciem w srodku, szczur wchodzi i sie zamyka. Jak na razie nic mi nie przebieglo po domu ani piwnicy, ale za to urzeduje na tarasie, a to tuz obok przeciez. Teraz "strach" nawet okna uchylic, bo wlezie i sie zaszyje w domu.

cola82

cola82 2013-01-08

super fotka

mika9

mika9 2013-01-08

współczuję - sama miała bym problem, jak pozbyć się (ekologicznie) szczura, którego cenię za umięjętność przystosowania się do każdych warunków i inteligencję, ale u mnie oprocz kotów miała by na niego ochotę moja husky - więc szansę na przeżycie miałby marne.

magtan

magtan 2013-01-08

Ło matko, ale macie atrakcje:( Nie mam pojęcia, co zrobić, żeby było bezpiecznie dla kotów. A one są zaszczepione na wściekliznę? Jak Tośka złapała w lecie nietoperza to wet je obie zaszczepił, choć nie był pewien na 100% na ile to jest skuteczne "po" kontakcie, bo myśmy tego nietoperka kotu zabrali i wypuścili (ale była obrażona!). Ewentualne zagrożenie wścieklizną przyszło nam do głowy dopiero później:( Mieliśmy niezłą nerwówę przez kilka tygodni. Może pogadaj z wetem?

tuniax

tuniax 2013-01-08

A może klatka-łapka z kąskiem w środku?...

kromis

kromis 2013-01-08

tak, zaszczepione sa.
no rozmyslam o tej eko klatce-lapce

tutejsz

tutejsz 2013-01-09

Szczury, jako stworzenia bardzo inteligentne, rzadko osiedlają się w miejscach gdzie są koty - jakby nie było jest to duże zagrożenie dla nich.... Ale młody-zabłąkany czy wywiadowca mogą się pojawiać. Czy dało się jakiegoś zobaczyć po raz kolejny? Czy to był tylko ten jeden raz?

puszek

puszek 2013-01-10

Koty, pozostawajcie w pogotowiu ! Pilnujcie domu i Pańci, bo ze szczurami nie ma żartów, a stołówka pełna wyborowego żarcia - kusi !

dodaj komentarz

kolejne >