Foto z netu - niestety.
Drugi raz nie wypalił plan o spotkaniu Trzech Królowych.
Tym razem z przyczyn niezależnych od nas - Królowych.
Ale co się odwlecze, to nie uciecze.
Parówencjuszu, przyjacielu - zdrowiej, bo czekają na ciebie ścieżki i pola nieprzebyte. Bez ciebie nigdzie się nie ruszymy.
Wypiłam dziś parę kielonków za twoje zdrówko, więc tym bardziej się postaraj. Więcej pić nie mogę, bo jutro do pracy muszę bieżyć z rana (dobrze by było...).
Chrobry, Batory i Sobieski mam nadzieję, że mi wybaczą, że się tak na nich wykrzywiałam ;)
lidia23 2016-01-06
nie jestem zwolennikiem zdjęć z sieci za co się niektórzy obrażają...
ja w tej chwili piję Finlandię w drinku ponieważ uważam...................że alkohol jest dla ludzi:)))))))))))))))
agus63 2016-01-06
Serdeczne dzięki Kasiu! To na pewno pomoże. Na razie... nie jest lepiej. Ale wierzymy, że nie będzie gorzej. Serdeczności (trochę mgliste - bo przez łzy) przesyłam Ci. I Parówencjusz też. Z machaniem ogonem problemu nie ma... :*
madziak 2016-01-06
Raczej tylko dla ludzi, choć nasza Lili (york) uwielbia spijać z palca winko ;)))) Też nie jestem zwolennikiem, ale dziś nic innego nie chciało tu się wrzucić ;-P))) ......
fresh7 2016-01-07
:)
lidia23 2016-01-07
re:po tym ,że co roku on jeden jedyny przylatuje:)
inne się boją..
jeżeli nie były nigdy u mnie to nie przylecą..
on kiedyś przyprowadził samiczkę..
oczywiście zimą..
ale niewiele co zjadła-zaraz uciekła.bo się bała..
pozdrawiam!
katka12 2016-01-08
chętnie powędruję z Batorym;)
ravenso 2016-01-25
,,,:)))))ciekawe komentarze ...:))))))))))))
(komentarze wyłączone)