Foch!

Foch!

Czarne bardzo obrażone za wizytę u weta, nawet kabanosowe przekupstwo nie pomogło i patrzy na mnie brzydko.

puszek

puszek 2013-10-30

Ech......przytuliłabym się.......

kocurro

kocurro 2013-10-30

foch Tośkowy z przytupem;)

kromis

kromis 2013-10-30

Pancia, a pokaz raczki ;))

magtan

magtan 2013-10-30

Kromis, rączki nietknięte, Tosia u weta jest bardzo małym, cichutkim, posłusznym i grzecznym koteczkiem. Właściwie to bardziej świnką morską, bo ogon pod brzuszkiem i łapki podkulone, nawet nie drgnie:) W przeciwieństwie do Kropeczki, którą do pobrania krwi trzeba było zakuć w taki specjalny pancerzyk a i tak wyrwała igłę 2 razy:(

trinka

trinka 2013-10-30

oj oj jak czarne walnie focha to masakra , moja ostatnio dwa dni miala nawet smakolyki nie pomagaly

basia2

basia2 2013-10-30

Nawet jak sie gniewasz jestes sliczna..

lucyrka

lucyrka 2013-10-30

eee tam,kobietom z fochem do mordki :))

bourget

bourget 2013-10-31

nie fochaj, skacz do kompa, tam jest fotka granatowego bruneta, mowie ci , SUPER!!;)

marrgo

marrgo 2013-10-31

patrzy haloweenowo... znaczy się strasznie
:o))

orioli

orioli 2013-10-31

O kurczę! Strasznie było. Ale łaputki już wyprostowane, idzie ku lepszemu.

hasedi

hasedi 2013-11-02

a ja widzę , że nawet za bardzo patrzeć nie chce ..:)))

dodaj komentarz

kolejne >