Z tego miejsca zaczynam wchodzić na Górę.
W trochę mokrych butach zresztą.
Pięknie minął weekend.
Nawet pogoda wczoraj była idealna, było chłodno i słonecznie, wchodziło się fantastycznie.
Widoki tak piękne, że stale uśmiechałam się jak głupek.
Co tam, kto mnie tu zna, hehe... ;-)
Ten weekend potrzebowałam spędzić w samotności i ciszy, bez ludzi, Internetu i innych takich.
Powoli wracam do formy, dzisiaj przewędrowałam niewiele, coś koło 5 - 6 km, ale i to cieszy. :-)
Jedyny minus to brak wygodnego dojścia na Górę.
Wczoraj, żeby dojść do ścieżki w lesie, musiałam przechodzić przez strumyk prawie po kostki w wodzie. Bo wody przybyło od topniejącego śniegu. :-(
Dziwnego człowieka nie było ani wczoraj, ani dziś, może w ogóle nie przyjeżdża zimą.
Nie ma więc z kim porozmawiać o ewentualnym przywróceniu przejścia. Przecież jakoś musi się dać z nim porozumieć!
Nic to.
Miłego wieczoru! :-)
https://chatanasiwymgroniu.pl/
lidia23 2017-02-26
fajne weekendowe wspomnienia:)
widzę,że trochę śniegu jeszcze jest podobnie jak i u mnie...
tylko słońca u mnie nie było...
mam nadzieję,że jutro będzie:)
pozdrawiam!
anad60 2017-02-26
Cudna pogoda,przyjemność z wędrowania
tylko ten strumyk i mokre buty psują wszystko ;(
mam nadzieję że jest jakaś nadzieja na porozumienie
z tym dziwolągiem, bo wiesz Mariolka
mnie już chociaż tam nie jestem,zaczyna to wkurzać
jak można być tak zawziętym ludziem...
Cieszę się że miałaś pogodę i przyjemnie
spędziłaś czas w Chatce...
Pozdrawiam wieczorową porą :))
zosia1 2017-02-27
Masz rację.... tu można odpocząć.....
Nie przejmuj się "dziwnym" uśmiechem - ja też tak reaguję na takie widoki:)))
Pozdrawiam Mariolko, miłego tygodnia:)))
dosiak 2017-02-27
I jak tu się nie uśmiechć jak się ma takie otoczenie wokól siebie......a co do samotności w weekend to rozumiem Cię.....ileż to razy potrzebowała takiej ciszy, takiej żeby słyszeć tylko swoje myśli no i ew. ptaki. I jak juz przychodzi sezon to czasami sama uciekam na działkę i cieszę się, ładuję akumulatory i nie chcę aby ktos do mnie zaglądął - na szczęście wieś moja jest malutka ok 10 domów , cicha bo sami starsi ludzie zostali, jedna krowa na cała wieś :)pod samym lasem a więc też można się wyciszyc.....Pozdrawiam :)
eljot60 2018-02-26
Drzewo na pierwszym planie. Też tak lubię kadrować.
Mariolu, życzę ci dobrego dnia, tygodnia, i ciepło pozdrawiam. :)