Dziś od samego rana pada. Ciemno, buro, ponuro.
Ale w izbie - przytulnie, ciepło, sucho.
https://chatanasiwymgroniu.pl/
oliwkaa 2017-06-17
Najważniejsze ,ze zdązyłaś wejśc do chałupki i że tuje sie odradzają a reszta to żeby nie powiedziec Pikuś powiem Grzybek ze śmietaną :0))))
Miłego weekendu :0)))
atiseti 2017-06-17
W końcu deszcz przestanie padać, a z drugiej strony to świetnie ze pada bo bez deszczu tuje nie miałyby szans się odrodzić.
orioli 2017-06-17
To brzmi jak dziennik Robinsona Crusoe. Napracowałaś się, wykazałaś rozlicznymi umiejętnościami - dzielna jesteś. Najbardziej podoba mi się ta jazda na "mustangu" :-)
lidia23 2017-06-17
ale się uśmiałam-szczególnie z Twojej jazdy na traktorze:))))
aż się popłakała....łzy mi lecą:))))))))))
super wszystko opisałaś:)
tak dokładnie wygląda życie na wsi!
anad60 2017-06-17
Przeczytałam z wielką przyjemnością
wszystko poszło dobrze,miałaś przyjemność
poszaleć na traktorku z włosem rozwianym
i uśmiechem na twarzy, deszcz podlał rośliny
tylko Borsuk niepotrzebnie narozrabiał....
Fotka piękna,choiny dorodne,deszczem wykapane
jest fajnie no i w Chatce bezpiecznie *;*
Serdecznie pozdrawiam :)
asiao 2017-06-17
Wiem, jaka to jest radość znaleźć takie zielone igiełki kiedy już się na nie nie liczy :) jest nadzieja, że się zazieleni, rozchmurzy ... także w życiu :) i za to trzymam mocno kciuki!
Opis Twoich górskich przygód przezabawny, świetnie się czyta :))))
Cieszy też, że drewno zdążyło dojechać w suchości! trochę się bałam, czy nie obiecałam Ci tej pogody na wyrost :))) Pozdrówka "z nizin" :)
amarea 2017-06-17
Kurcze, ale Ty tam masz roboty przy tej chatce! ;))
Mam podobne odczucia do odradzających się roślin, czasami naprawdę mnie zaskakują :))
zosia1 2017-06-17
Grzebykowi do twarzy w tej śmietance:)
Ps:
czytałam z takim zainteresowaniem, że żal jak koniec nastąpił.....
elutkan 2017-06-18
U mnie lunęło dzień wcześniej, dosłownie ściana deszczu z...gradem....
Piękna ta zieleń na obrazku:)