Dziś w mgłach gór nie widać...

Dziś w mgłach gór nie widać...

... ale Klotyldę - owszem. Ma dziewczyna parcie na szkło... ;-)

https://chatanasiwymgroniu.pl/index.php/2020/07/10/lania-zostala-klotylda-a-fachowcom-sie-nie-loplaco/

eljot60

eljot60 2020-07-11

Klotyldzie się opłaca do Ciebie zaglądać. Być może czuje się na twoim podwórku bezpiecznie, jak u siebie.
Dobrego dnia, pozdrawiam :)

magot

magot 2020-07-11

Najwyraźniej Klotylda polubiła to miejsce. Opowieści z chaty na siwym groniu czyta się jednym tchem. Życzę by udało się dokończyć remont w rozsądnej cenie:-)

andaba

andaba 2020-07-11

Ale miły element do fotografowania. Musiała Cię bardzo polubić :)
No chyba, że Twoje róże...

andrej5

andrej5 2020-07-11

pozdrawiam i życze szczęsliwej Niedzieli

halb09

halb09 2020-07-11

Jeszcze z rezerwą, ale niedługo się zadomowi:)
Miłego wypoczynku!

sta26

sta26 2020-07-11

Lubi Cię odwiedzać - super fotka - wspanialej reszty dnia życzę:)**

anad60

anad60 2020-07-11

Do dobrych ludzi to i Klotylda przychodzi na jedzonko
chyba się na dobre zadomowi u Ciebie ( znaczy się odwiedziny )
zawsze możesz sobie do niej pogadać jak będziesz samotna hi hi
już sobie wyobrażam wasze babskie pogaduchy *;*

kedil

kedil 2020-07-11

Znam te wszystkie uczucia przy remoncie. Czasami też coś do mnie w odwiedziny przyjdzie lub przyleci. Czasami coś zamieszka i to zmienia nastawienie do miejsca pobytu.
Sympatyczna sarenka.

orioli

orioli 2020-07-11

Góry okryły się kołderką :-)
Klotylda jakaści samotna, a przecież łanie chodzą teraz z przychówkiem. Coś się wydarzyło. Może dlatego zatęskniła za przyjazną duszą.

arbuz26

arbuz26 2020-07-11

Bardzo ładne ujęcie :) Pozdrawiam :)

halka

halka 2020-07-11

Piękne zdjęcie gór osnutych mgłą. Mariolko, chyba nie masz wyjścia i musisz łanię zaadoptować:)

bourget

bourget 2020-07-12

tez tak mysle...adopcja sarenki... ;) BTW - tam gdzie sa sarny roze trzeba ogrodzic -dla nich to jak cukierek...

mariol7

mariol7 2020-07-12

Haha, to rzeczywiście kuszące, ale oba rozwiązania jednak nie wchodzą w grę. Adopcji leśnych zwierząt jestem stanowczo przeciwna, zbyt wielu jest tu amatorów darmowego mięsiwa... :-(
A ogradzanie róż może miałoby sens w przypadku zainteresowania delikatnych saren, ale Klotylda to łania (czyli jeleń rodzaju żeńskiego), krzepę ma w swojej 70-80 kilogramowej postaci... poradziłaby sobie. ;-)))

zosia1

zosia1 2020-07-13

Klotylda jest cudna!!!!!

amarea

amarea 2020-07-13

Już wiem, Klotylda Cię kocha! ;))
Bardzo ładne zdjęcie :)

iwatoja

iwatoja 2020-07-15

Przy mgle czuję się bezpiecznie:)

dodaj komentarz

kolejne >