Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Ostrzeżenie!

Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według subiektywnego odczucia kilku pań z Garnka wyczerpać inne, podobno złe czegoś znamiona..

1) Osiem osób w wieku od 33 do 74 lat, w tym jedna kobieta, zmarło onegdaj w Bytomiu po wypiciu denaturatu.

Nikt z nich nie był hospitalizowany.

Ciała znajdowano od 26 marca do 7 kwietnia w różnych miejscach, w jednym mieszkaniu odkryto trzy.

W sumie w ostatnim czasie (dwa miesiące) tylko na południu Polski denaturat zabił 15 osób.

We wsi Pierzchno pod Częstochową zatruła się z kolei cała rodzina.

Zmarli ojciec i jeden z jego synów, dwóch pozostałych walczy do dziś o życie w szpitalu.

Główny Inspektorat Sanitarny zarejestrował z kolei aż innych 26 zgonów z powodu zatrucia metanolem.

To efekt serii śmiertelnych zatruć alkoholem metylowym , najprawdopodobniej po spożyciu zawierającego ten środek denaturatu.

2) Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach zebrała oraz przeprowadziła badania laboratoryjnie już kilkuset próbek denaturatu, ustalając – jak dotąd – jednego producenta, w którego produkcie zawartość metanolu wynosiła ponad 70 proc.

W woj. śląskim ze względów bezpieczeństwa wstrzymano nawet handel denaturatem.

Denaturat, czyli spirytus skażony, jest handlową nazwą surowego spirytusu, czyli alkoholu etylowego, który został zanieczyszczony różnymi substancjami.

Ma to na celu uniemożliwienie jego spożycia.

Denaturat nie jest środkiem spożywczym, a gospodarczym.

To dlatego sprzedaje się go dużo taniej niż produkty alkoholowe objęte akcyzą. Co warto o nim wiedzieć?

Denaturat zawiera około 92% alkoholu, ponieważ jego głównym składnikiem jest surowy spirytus, czyli alkohol etylowy.
Spirytus, na którego produkcję monopol posiada państwo.

Z tytułu jego dystrybucji otrzymuje też ogromne korzyści dla budżetu państwa.

Produkt ten otrzymuje się poprzez dodanie do niego substancji skażającej oraz barwnika.

Te nadają mu nie tylko specyficzny - czerwony bądź fioletowy - kolor, ale i odrzucający smak oraz zapach.

Często ma właściwości wymiotne.

3) Jako ciekawostkę podam,że smak denaturatowi nadaje glównie "benzoesan denatonium".

To organiczny związek chemiczny, uznawany za najbardziej gorzką ze wszystkich znanych substancji.

Pomimo tych działań denaturat i tak bywa spożywany przez alkoholików.

Ci, z uwagi na niską cenę, pomimo nieprzyjemnego smaku i odrzucającego zapachu, a także obecności substancji szkodliwych, traktują go jako substytut wysokoprocentowego napoju.

Spożywając w coraz większych ilościach denaturat -w związku z rosnącymi cenami alkoholi-wzmacniają skarb państwa na dwa sposoby - pieniędzmi i przedterminowymi zgonami, rezygnując z przyszłych rent, emerytur i zasiłków..

Choć nie ma prostego sposobu na oczyszczenie denaturatu i pozbycie się ze skażonego spirytusu toksyn, próbuje się go filtrować domowymi sposobami, na przykład przepuszczając go przez kromkę chleba.

W obawie o życie zdesperowanych amatorów trunków wysokoprocentowych, do denaturatu nie dodaje się już substancji trujących, takich jak choćby metanol.


Radykalnych rozwiązań z udziałem środków trujących nie podejmuje się z jeszcze jednego powodu.

Jest nim zabezpieczenie przed przypadkowym zatruciem podczas stosowania w gospodarstwach domowych.

4) Konkluzja.

Inflacja zżera także "finansowe zasoby" grupy ponad 2,5 miliona Polaków objętych chorobą alkoholową.

Z tego też powodu na drogach giną winni-ci pod wpływem alkoholu kierujący, ale co bardziej tragiczne-przypadkowi przechodnie lub pasażerowie.

Przy notowanej i ogromnej corocznie zwiększającej się liczbie ofiar tego nałogu, czas by rząd zjednoczonej prawicy otworzył nowe muzeum, poświęcone temu problemowi.

Żeby było pojemne dla ogromnej części polskiego społeczeństwa, w tym opisanych powyżej ofiar spożycia denaturatu, proponuję nazwać je jak w rysunku niezawodnego Andrzeja Mleczki-"Muzeum martyrologii".

Najlepiej z "Funduszu Sprawiedliwości" Zbigniewa Ziobry.

Zamiast planowanego znów opłacania z jego zasobów kolejnej już kampanii wyborczej tej partii..

Czegoś nie rozumiecie?

Jako pomysł Zbigniewa Ziobry z ostatnich dni, by zasilić ten fundusz (400 mln rocznie) proponuje on, że równowartość pojazdu, którego nie będzie można odebrać pijanemu kierowcy, zamiast do budżetu trafi do Funduszu Sprawiedliwości.

Taką poprawkę do projektu nowelizacji kodeksu karnego wprowadziła Solidarna Polska.
Nawiązka na fundusz będzie obowiązkowa nawet, (uwaga!) gdy w sprawie są poszkodowani, którym sprawca bezpośrednio mógłby naprawić szkodę.

Informuję, że to budżet państwa (przez kogo by one nie było rządzone)jest zainteresowany jak największą sprzedażą alkoholu w Polsce.

Posiada monopol w produkcji czystego spirytusu i wódek.

Tym samym to on swoimi nakazami i martwymi zakazami oraz windowaniem cen daje przyczynek do rozpijania obywateli (w tym tanim denaturatem) i początkiem drogi do wielu tragedii.

Dlatego uważam , że powyższa nazwa muzeum, jest niezwykle trafna.

A będzie jeszcze bardziej adekwatna do rysującej się sytuacji w państwie, ponieważ prezes PiS wczoraj na konwencji PiS nakazał premierowi odstąpić od kierowania rządem, tylko rozpocząć objazd miast powiatowych w celu reklamowania osiągnięć zjednoczonej prawicy i namawiania do ponownego wyboru dziś rządzących.

A państwo i tak nie upadnie z powodu braku premiera w gmachu URM.

Lud będzie go za to codziennie- od rana do wieczora- oglądał w TVP pod wyborczą "ścianką", rozdającego na wyborczych kartonach promesy kolejnych milionów złotych.
Pieniądze , których jeszcze Polska nie otrzymała z UE.
A swoimi i żony milionami się przecież nie podzieli.

Zaskoczyła mnie wiekopomna niedawna wypowiedź wicepremiera Henryka Kowalczyka, który odkrył , że węgiel jest paliwem...ekologicznym.

Czegoś nie rozumiecie?
Tak się zmienia Polskę.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 2845 @ maska33